Istnieje powszechne przekonanie, że mężczyznazawsze poligamiczny. To oczywiście półprawda. Są naturalnie mężczyźni, którzy wolą spróbować wszystkich i wszystkiego. Niemniej jednak ci, którzy szczęśliwie żyją przez całe stulecie z jednym i tylko jednym, jeszcze nie wymarli. Kim oni są, poligamiczni mężczyźni? Dlaczego oni są tacy? Czy są takie kobiety?
O kobietach, mężczyznach i rodzinie
Zacznijmy od zdefiniowania, co to znaczy„Osoba poligamiczna”. To ten, który woli kilku małżonków w tym samym czasie. Ogólnie, termin poligamia został ukuty w celu zdefiniowania takiego pojęcia, jak poligamia lub poliandria. Dla kobiet stworzono nawet osobną definicję - poliandria. Oznacza to, że jesteś żonaty z kilkoma mężczyznami naraz.
Współczesna interpretacja małżeństwa implikuje jedno i drugieoficjalne małżeństwo z pieczęcią w paszporcie i zaświadczeniem oraz stan cywilny, gdy ludzie mieszkają razem bez formalizowania ich związku. Kobieta, która mieszka z jednym mężczyzną, ale jednocześnie regularnie zaspokaja swoje intymne potrzeby innym przedstawicielem silnej połowy ludzkości, jest również uważana za poligamiczną. Chociaż stosuje się do niego nieco inny - niegrzeczny i obsceniczny wyraz.
Rodzina poligamiczna to rodzina z jednym mężem ikilka żon lub odwrotnie (ale rzadko). W Rosji ta koncepcja nieco się zmieniła. Poligamen to nie ktoś, kto mieszka i utrzymuje kilka kobiet na raz, prowadząc z nimi gospodarstwo domowe, ale ktoś, kto zaspokaja swoje potrzeby różnymi kobietami. Często wiedzą o swoim istnieniu, ale nie opierają się takiemu stanowi rzeczy. Istnieją również opcje, w których jeden mąż jest dla dwóch rodzin, z których każda dorasta jego dziecko. Czy tego człowieka można uznać za poligamicznego? To (podobnie jak poligamia), choć zabronione przez prawo, ma swoje miejsce. Inna sprawa, że nie każdego mężczyznę stać na utrzymanie kilku rodzin.
Na Wschodzie, gdzie jest to tradycyjnie dozwolone ipoligamia jest mile widziana, poligamia staje się przestarzała. Coraz powszechniejsze - małżeństwa monogamiczne - w których dorasta kilkoro dzieci. A im bogatsza rodzina, tym mniej dzieci się w niej rodzi. Mężczyznom nie opłaca się wspierać kilku kobiet, wychowywać dzieci z każdej, rozwiązywać rodzinne spory między wybranymi. I nie da się kochać każdego jednakowo.
A jednak wielu wciąż zadaje słynne pytanie: „A jak jest poligamia?” Nie jest to poligamia, w której osoba ciągle na nowo zawiera monogamiczne małżeństwo.