Każda osoba żyje w świecie dźwięków.Słyszy szmer strumyka, szelest opon, wycie wiatru, śpiew ptaków, szczekanie psów, bulgotanie wody w czajniku, pieczenie mięsa na patelni, śpiew, mowę i wiele, wiele więcej. Człowiek tak przyzwyczaja się do tych bodźców, że często wariuje, znajdując się w absolutnej ciszy.
Tę samą przewagę spółgłosek obserwuje się wwiększość języków świata. Filolodzy znają również tak wyjątkowe języki jak nieżyjący już Ubykh, którym mówili ostatni przedstawiciele małego ludu, żyjący na wybrzeżu Morza Czarnego na Kaukazie w regionie Soczi w latach 90. ubiegłego wieku. Język Ubykh słynie z tego, że na 2 samogłoski (długie i krótkie [a]) przypadały 84 spółgłoski! W pokrewnym abchaskim jest około 60 spółgłosek na 3 samogłoski. Takie języki nazywane są spółgłoskami.
W tych samych językach, które są powszechnie nazywanewokalny (francuski, fiński), liczba samogłosek rzadko przekracza liczbę spółgłosek. Są jednak wyjątki. W języku duńskim na każde 20 spółgłosek przypada 26 samogłosek.
Dźwięk samogłoskowy [a] jest obecny w absolutnie wszystkich językach planety. Jest to najpopularniejszy, choć niekoniecznie najczęstszy dźwięk samogłoskowy. Na przykład w języku angielskim najczęściej używany jest dźwięk [e].
Kiedy mówimy samogłoski, usta, zęby,język nie zakłóca przepływu powietrza, dzięki czemu nie generuje dodatkowego hałasu. Tak więc samogłoska składa się z jednego tonu (głosu) - dlatego tak się nazywa. Im głośniej musisz wymówić samogłoskę, tym szerzej musisz otworzyć usta.
Różnice między samogłoskami od siebie są związane zjaki kształt nadajemy jamie ustnej. Jeśli zaokrąglisz usta, usłyszysz dźwięki [y] lub [o]. Język nie ingeruje w wydychane powietrze na tyle, aby wytwarzać hałas, ale jego pozycja w jamie ustnej zmienia się nieznacznie podczas wymawiania różnych dźwięków samogłosek. Język może lekko unosić się w górę lub w dół, a także poruszać się w przód iw tył. Te małe ruchy skutkują różnymi dźwiękami samogłosek.
Ale to nie wszystko.Charakterystyczną cechą języka rosyjskiego jest różnica w wymowie samogłosek akcentowanych i nieakcentowanych. W pozycji uderzającej naprawdę słyszymy [a], [o], [y], [s], [i], [e] - jest to tak zwana silna pozycja. W nieakcentowanej pozycji (w słabej pozycji) dźwięki zachowują się inaczej.
To właśnie ta cecha „wielkich i potężnych” sprawia, że jest to trudne nie tylko dla obcokrajowców, ale także dla native speakerów. Pisownię samogłosek nieakcentowanych należy sprawdzić lub zapamiętać.