Научные идеи о живом веществе, учение Вернадского o biosferze i noosferze, mają swoje korzenie w filozoficznej koncepcji, z pomocą której wielu myślicieli próbowało zrozumieć fenomen Życia i miejsce w nim człowieka, jako jego najważniejsze pokolenie. Począwszy od Darwina, te ewolucyjne idee stały się impulsem do zasadniczej reorientacji myślenia. Z jednej strony, osoba w końcu zaangażowała się w pokrewną, pokrewną serię rozwoju, przechodząc do najprostszych form życia, z drugiej strony, w śmiałej perspektywie ewolucyjnego snu, bezprecedensowe horyzonty zaczęły się otwierać.
Sam Vernadsky zauważył kiedyś, że szukakomunikacja kosmiczna jest właśnie wzrostem znaczenia tych idei dla filozofii jego czasu, co przejawia się w pracach takich myślicieli jak Bergson i NF Fiodorow.
Контакт основателя биогеохимии с мыслью Francuski filozof Henri Bergson - dokładnie tak, jak pisał Vernadsky, wskazując na znaczenie filozoficznej myśli dla poszukiwań naukowych. Bez stania się więźniem metafizycznych lub idealistycznych ram systemu, naukowiec znalazł w nim cenne źródła dla przyszłego rozwoju nauki.
W Creative Evolution Bergson opracował ten pomysłfakt, że życie jako takie jest składnikiem bytu, a jego rozmieszczenie jest procesem kosmicznych właściwości, napędzanych przez wewnętrzne siły. Pomysły te były bardzo bliskie rosyjskiemu naukowcowi i na nich zaczęła się kształtować teoria biosfery Vernadskiego. To Bergson jako pierwszy nauczył się rozwiązywać problemy odróżniania ciała fizycznego od "żywego" na podstawie naukowej, co szczególnie zauważył Vernadsky.
Vernadsky zasadniczo odrzucił starośćbiologiczna metoda badań, która opierała się na wyznaczniku badawczym, ponieważ jego zdaniem, gdyby takie podejście rozpoznawało wpływ środowiska na materię żywą, nie byłby w stanie odpowiedzieć na pytanie o naturę powstawania samego środowiska.
Разумная деятельность людей в измерении Vernadsky staje się miejscem gromadzenia energii twórczej myśli, aktywnie przekształcającej naturę. Vernadsky podkreślił, że jego idea nie jest nowa, utopijne podejście do niej znajduje się w naukach Karla Kesslera i P. A. Kropotkina, a następnie w ideach Fiodorowa, który był najbliżej zrozumienia takiej substancji jak biosfera.
Jednak decydujący warunek tworzenia przez naukowcówkoncepcje Noosfery - potrzeba urzeczywistnienia jedności ludzkości. Jak pisał Vernadsky, biosfera w konwencjonalnym sensie nie znajduje jak dotąd interpretacji moralnej wśród ludzi. Jednocześnie idea jedności ludzkości, równości i braterstwa jest właśnie podstawą moralną, z jednej strony, a drugą motywem, który sprawia, że naukowcy zupełnie inaczej patrzą na świat i kosmos jako na jedną zasadę.
Trzecia zasada zawarta w nauczaniuVernadsky o biosferze i który prowadzi do rozwoju tego naukowego kierunku, to "masowanie" społecznego, historycznego życia. I wreszcie, co stało się obiektywnym warunkiem popularyzacji teorii Noosfery, jest naturalny rozwój nauki, przekształcający ją w główną siłę tej noosfery.
Wernadsky wprowadził do wiadomości naukowejszczególną kategorią jest Noosfera, która została zdefiniowana jako myśl naukowa, która jest wytworem ewolucji żywej materii, a proces tej ewolucji nie może zostać zatrzymany. Według Vernadsky'ego potencjał takiego rozwoju jest prawie nieograniczony, a zatem myśl naukowa staje się moralnym wyznacznikiem rozwoju człowieka, który podąża ścieżką świadomości jego "uniwersalności", czyli ścieżki objęcia całej biosfery i całej ludzkości.
To ciekawe, że takie myśli przyszły do nauczaniaWernadskiego o biosferze w przededniu drugiej wojny światowej, która pozwoliła naukowcom przekonująco udowodnić postulat, że wiedza naukowa, jako tworząca siłę noosfery, może również służyć jako mroczna siła, z natury rzeczy antosferyczna. Humanistyczny kryzys połowy XX wieku, według VI. Vernadsky, zmuszony do świeżego spojrzenia na pytania o bycie i związek między myślą a środowiskiem naturalnym.
Tylko idea noosfery w jej moralnej czystości możeprowadzić człowieka na ścieżkę rozwoju, przeznaczoną mu przez Kosmos. Idea ta stanowi rdzeń, na którym dowodzi uniwersalizm tak niezwykłego fenomenu, jak nauczanie Vernadskiego o biosferze. Dopiero obecność myśli aktywno-ewolucyjnej, która w jego mniemaniu zaczęła się formować. "Ssijmy ostatnio, w XIX wieku, dajemy człowiekowi inny wektor autorefleksji w przyrodzie - rozumienie siebie jako świadomej twórczej istoty, aktywnie" uprawiającej ", której celem jest nie tylko i nie tyle samo w przekształcaniu otaczającej natury, jak w przekształcaniu jej własnej natury.