Michaił Grabowski jest jednym z najbardziej produktywnych hokeistów naszych czasów. Artykuł opowiada o jego sportowych sukcesach, a także krótką biografię.
Wczesne lata hokeisty. Związek z ojcem
Michaił Grabowski urodził się 31 stycznia 1984 r.lat w Poczdamie (Niemcy). Rodzina mieszkała tam przez kilka lat, podczas gdy ojciec hokeisty pracował w fabryce jako projektant. Następnie rodzina przeniosła się na Białoruś, gdzie głowa rodziny poważnie potraktowała wychowanie syna. To on kiedyś zaszczepił Michaiłowi miłość do hokeja i chęć wygrywania. Jak mówi hokeista, pochwała ojca nadal jest dla niego główną nagrodą. Prawdopodobnie nigdzie nie można znaleźć cieplejszej relacji między ojcem a synem.
Jurij Aleksandrowicz, tata Michaiła i on sam w dzieciństwielubił hokej - brał udział w sporcie ze szkoły, jeździł krążkiem z chłopcami na podwórko. Ale kiedy przyszedł czas, aby zapisać się do sekcji hokejowej, nie przeszedł selekcji i postanowił spróbować swoich sił w łyżwiarstwie szybkim. A ukochany sen został później zrealizowany przez jego syna. Nie bez powodu w wielu wywiadach hokeista nazywa Jurija Aleksandrowicza swoim trenerem. Ojciec był zachwycony wychowaniem syna, spędzał z nim większość czasu, uczył go prowadzić.
Gra z Dynamo
Michaił Grabowski rozpoczął karierę sportowąw mińskim klubie „Młodzież”. W latach 2005-2006. pomógł swojemu macierzystemu klubowi zdobyć mistrzostwo Białorusi. Grabowski grał już w Rosji. Trener Vladimir Krikunov włączył do drużyny Neftechimika utalentowanego i obiecującego hokeistę. Z tą drużyną grał przez dwa sezony, po czym wraz z trenerem przeniósł się do Dynama.
W ramach moskiewskiego zespołu nie spisywał się zbyt dobrzez powodzeniem, zdobywając tylko 28 punktów w 48 meczach. Ale potem błysnął w meczu Pucharu Europy, gdzie w trzech meczach był w stanie uzbierać osiem punktów. Wygrał wtedy Dynamo, a Michaił okazał się godny i stał się po prostu niezastąpionym graczem.
Montreal Kanada
Po tak szybkim starcie Michaił Grabowskipostanowił spróbować swoich sił w National Hockey League. Ale życie w Ameryce nie było dla niego łatwe. W styczniu zadebiutował w głównej kadrze Montrealu przeciwko Rangersom. Następnie hokeista grał jako środkowy napastnik. Nie udało mu się zdobyć przyczółka w NHL, co zostało zrekompensowane jego bezprecedensowymi osiągnięciami w AHL, gdzie zdobył 54 punkty z udziałem w 66 meczach. Klub miał wtedy szczęście, że dotarł do play-offów.
Sezon rozgrywek 2007-2008zaczynał jako członek drużyny Montreal Canadiens i wkrótce zdobył swój pierwszy punkt AHL w lodowej walce z Buffalo. Kilka dni później udało mu się również bardzo dobrze strzelić w meczu z Bostonem.
Zastój
Jednak po kilku udanych konkursach GrabowskiMichaił Borisowicz został ponownie wysłany do AHL zgodnie z decyzją kierownictwa, co oczywiście nie odpowiadało sportowcowi. Nie wchodząc w szeregi wyselekcjonowanych osób do udziału w meczu z Phoenixem, hokeista postanawia opuścić klub i omawia ze swoim agentem możliwe sposoby dalszego rozwoju kariery.
Powrót
Lato 2008Mimo to „Montreal” postanowił wymienić gracza w osobie Grega Paterina na doświadczonego już Michaiła Grabowskiego, który natychmiast zawarł umowę z klubem hokejowym „Toronto”. W tym składzie szybko wyszedł na prowadzenie, już w pierwszym meczu zdobywając 48 punktów w 78 meczach. Wtedy Michaił wyróżnił się nie tylko doskonałą grą. Otrzymał trzymeczową dyskwalifikację za stawianie oporu sędziemu, który próbował uspokoić białoruskiego sportowca.
W lipcu 2009 roku Michaił Grabowski podpisał nową umowę z Klubem Liści Klonowych na okres trzech sezonów.
Hokeista Michaił Grabowski zdołał spasowaćprzez wszystkie wiekowe drużyny Białorusi. W ramach swojej głównej drużyny zadebiutował na Mistrzostwach Świata 2004. Dziś jest często uznawany za najbardziej niezastąpionego zawodnika, który niejednokrotnie wyróżniał się wytrwałością w osiąganiu wyznaczonych celów, skutecznością i umiejętnymi manewrami. Na Mistrzostwach Świata 2009 został uznany za najlepszego zawodnika w swojej drużynie, a następnie, w tym samym roku, otrzymał tytuł najlepszego zawodnika Białorusi.
Tak pojawia się przed nami MichaiłGrabowskiego. Jego biografia wydaje się być utkana z wielu zwycięstw i osiągnięć, począwszy od wczesnego dzieciństwa, kiedy na polecenie ojca po prostu wyszedł na lód. Według statystyk do tej pory Michaił zgromadził ponad 457 punktów.
Kosmonauta Mishan to takie przezwisko w jegokręgiem zawodowym jest Michaił Grabowski. Według tradycyjnego sondażu przeprowadzonego przez białoruską gazetę dziś hokeista nie ma poważnych konkurentów. Grabowskiego był w stanie szybko się zadeklarować, torując sobie drogę do NHL,gdzie słusznie był uważany za jednego z najlepszych strzelców w drużynie. Ponadto sportowiec corocznie kształci młodsze pokolenie. Młodzi hokeiści przyznali, że tak jak kiedyś ich mądry mentor, marzą o dostaniu się do National Hockey League.