Historia starożytnej Rosji jest tematem wieluspory, bo to wielka epoka, a nasza wiedza na ten temat jest, niestety, bardzo skąpa. Mimo, że dystans czasowy dzielący nas od tego czasu powiększa się, współcześni historycy i archeolodzy wciąż mają więcej możliwości badawczych. Dzięki rozwojowi naukowemu i środkom technicznym wydobyte szczątki i artefakty są badane dokładniej. W ten sposób naukowcy otrzymują więcej informacji. Na przykład całkiem niedawno historycy zajęli się badaniem polityki zagranicznej Rusi Kijowskiej, a także roli, jaką odgrywali w niej starożytni nomadowie. Bardzo ciekawe okazały się fakty, które wyszły na jaw.
Połowiec i starożytna Rosja
O czym wiemy ze szkolnego programu nauczaniaprzedstawiciele ludów koczowniczych, nie do końca odpowiadają rzeczywistości. Koczownik to nie tylko przedstawiciel na wpół dzikiego plemienia, które próbowało rabować i zabijać. Na przykład Połowcy - plemię koczownicze, które wzięło swoją nazwę od żółtych włosów swoich przedstawicieli - zajmowali się hodowlą bydła, a także handlem.
Ale byli też wielkimi wojownikami izdołał przez kilka stuleci powodować wiele niedogodności dla lokalnych książąt, od czasu do czasu przeprowadzających najazdy na ziemie Rusi Kijowskiej. Kilka wieków później Połowcy zaczęli prowadzić bardziej siedzący tryb życia. Być może wpłynęło to na ich umiejętności walki. W rezultacie plemiona później stały się częścią Złotej Ordy i straciły swoją tożsamość. Sporo eksponatów należących do Połowców można zobaczyć zwiedzając muzeum kultury koczowniczej lub zaglądając do prywatnych kolekcji.
Pieczyngowie
Istnieje hipoteza, że Pieczyngowie powstali jakozwiązek starożytnych Turków i Sarmatów. To zjednoczenie miało miejsce na stepach regionu Trans-Wołgi. Koczownik Pieczyngów jest przedstawicielem narodu żyjącego w systemie plemiennym. Plemiona podzielono na dwie gałęzie, z których każda miała 8 plemion, czyli około 40 klanów. Zajmowali się głównie hodowlą i handlem bydłem, wędrując początkowo między Uralem a Wołgą.
Ciekawą cechą tego plemienia jestpraktyka pozostawiania więźniów, aby żyli jako część ich klanów, dając im te same prawa, które mieli rdzenni mieszkańcy. Znaleziono na to wiele dowodów, które możemy zobaczyć, odwiedzając Muzeum Kultury Nomadycznej.
Były to niezliczone najazdy Pieczyngów na KijowskąRosja zmusiła swoich władców do rozpoczęcia na dużą skalę budowy struktur obronnych. Gdy w 1036 r. książę Jarosław Mądry pokonał Pieczyngów miażdżącą klęskę, rozpoczął się okres ich rozpadu. Było to ułatwione dzięki interakcji z innymi plemionami koczowniczymi. Historycy twierdzą, że Pieczyngowie ostatecznie osiedlili się na terenie współczesnych Węgier, mieszając się z lokalnymi plemionami.
Chazarowie
Wiele wieków temu w dzisiejszej południowej Rosji żył lud, którego pochodzenie naukowcy wciąż zastanawiają się. To są Chazarowie. Doskonały jeździec, wykwalifikowany tropiciel inieustraszony wojownik nomadów. To wszystko jest powiedziane o nim, Chazarze. W całej historii ludów koczowniczych żyjących w epoce starożytnej Rusi posiadali największe terytoria. Ich kaganat rozciągał się od krainy mieszkańców północy po północną część Kaukazu. Dalszej ekspansji Chazarów uniemożliwiło wzmocnienie Rusi Kijowskiej.
Ulice, vyatichi i inne
Wśród całej różnorodności ludów plemiennychNiewiele starożytnej Rosji zostało zbadane i uznane przez oficjalną naukę. Niestety większość dowodów pozostała dla nas niedostępna. Niektóre plemiona nie próbowały przejąć ziem Rusi Kijowskiej, ale przeciwnie, starały się pozbyć jej wpływów. O swoją niepodległość walczyli na przykład ludzie ulicy, którzy zamieszkiwali brzegi Dniepru w pobliżu wybrzeża Morza Czarnego. „Opowieść o minionych latach” wspomina również takie plemiona, jak Vyatichi, Drevlyans i Volynians. Ostatnie dwa plemiona są częścią grupy Drevlyan i mieszkały w dorzeczu rzeki Prypeć.
Pomocni sąsiedzi nomadów
Koczownik nie zawsze jest niebezpiecznym sąsiadem, który…przy każdej okazji stara się odciąć kawałek terytorium lub splądrować miasto, jest też partnerem handlowym. Odkąd plemiona koczownicze przeniosły się na rozległe terytoria, bardziej zostały skonfrontowane z nowymi dobrami, obyczajami i dopiero wtedy przywieźli je mieszkańcom osiedlonych terenów. Ale ogromne imperia koczownicze mogły znacząco wpłynąć na bieg życia Rusi Kijowskiej i innych państw.
Starożytna Rosja i koczownicy to bliski handelkomunikacja, wymiana tradycji kulturowych. Również plemiona koczownicze znacząco wpłynęły na wierzenia starożytnych Słowian z okresu przedchrześcijańskiego. Ich wpływ na zasiedlone tereny był naprawdę ogromny, ale jeden fakt pozostaje bezsporny, wskazujący, że jedynym imperium, które oparło się naporowi plemion koczowniczych, była Ruś Kijowska. Nie tylko przeżyła, ale także wchłonęła wiele plemion. Ale dzięki temu wchłonięciu sami przez długi czas byli w stanie zachować swoją tożsamość.