Категорию действительности, которая представляет wzajemne pośrednictwo zjawiska i prawa jest definiowane jako istota filozofii. Jest to organiczna jedność rzeczywistości w całej jej różnorodności lub różnorodność w jedności. Prawo określa, że rzeczywistość jest jednolita, ale istnieje coś takiego jak zjawisko, które wprowadza różnorodność do rzeczywistości. Istotą filozofii jest zatem jednolitość i różnorodność jako forma i treść.
Boki są zewnętrzne i wewnętrzne
Forma to jedność różnorodności i treśćpostrzegane jako różnorodność w jedności (lub różnorodność jedności). Oznacza to, że forma i treść są prawem i zjawiskiem w aspekcie esencji w filozofii, są to momenty esencji. Każdy z kierunków filozoficznych traktuje to pytanie na swój własny sposób. Dlatego lepiej pozostać w najpopularniejszym. Ponieważ istotą filozofii jest złożona rzeczywistość organiczna, która łączy zewnętrzną i wewnętrzną stronę, można ją rozpatrywać w różnych obszarach manifestacji.
Na przykład wolność istnieje w sferzemożliwości, a społeczność i organizm – w sferze gatunku. Sfera jakości zawiera typowy i indywidualny, a sfera miary zawiera normy. Rozwój i zachowanie są sferą rodzajów ruchu, a liczne złożone sprzeczności, harmonia, jedność, antagonizmy, walka są ze sfery sprzeczności. Geneza i istota filozofii - przedmiot, podmiot i działanie leżą w sferze stawania się. Należy zauważyć, że kategoria istoty w filozofii jest najbardziej kontrowersyjna i złożona. Przeszła trudną długą drogę w jej formowaniu, formowaniu, rozwoju. Filozofowie bynajmniej jednak nie we wszystkich kierunkach uznają w filozofii kategorię istoty.
Krótko o empirystach
Filozofowie empiryczni nie uznają tej kategorii,ponieważ wierzą, że należy ona wyłącznie do sfery świadomości, a nie rzeczywistości. Niektórzy dosłownie sprzeciwiają się punktowi agresji. Na przykład Bertrand Russell pisał z patosem, że istotą w nauce filozofii jest pojęcie głupie i całkowicie pozbawione precyzji. Wszyscy filozofowie zorientowani empirycznie popierają jego punkt widzenia, zwłaszcza tacy jak sam Russell, którzy skłaniają się ku przyrodniczo-naukowej, niebiologicznej stronie empiryzmu.
Nie lubią złożonych organicznychpojęcia-kategorie odpowiadające tożsamości, rzeczom, całości, powszechności i tym podobne, dlatego istota i struktura filozofii dla nich nie łączą się, istota nie mieści się w systemie pojęć. Jednak ich nihilizm w stosunku do tej kategorii jest po prostu destrukcyjny, to jest to samo, co zaprzeczanie istnieniu żywego organizmu, jego żywotnej aktywności i rozwojowi. Dlatego filozofia ma odsłaniać istotę świata, bo specyfika życia w porównaniu z nieożywionym i organiczność w porównaniu z nieorganicznym, rozwój obok prostej zmiany lub normy obok nieorganicznej miary, jedność w porównaniu z prostymi połączeniami i nadal można kontynuować przez bardzo długi czas - wszystko to jest specyfiką esencji.
Kolejna skrajność
Filozofowie skłonni do idealizmu i organicyzmu,absolutyzują istotę, a ponadto nadają jej rodzaj niezależnej egzystencji. Absolutyzacja wyraża się w tym, że idealiści mogą odkryć esencję wszędzie, nawet w bardzo nieorganicznym świecie, a przecież po prostu nie może tam być - esencja kamienia, esencja burzy, esencja planety, esencja esencja cząsteczki... To nawet zabawne. Wymyślają, wyobrażają sobie własny świat, pełen ożywionych, uduchowionych bytów, a w swojej czysto religijnej idei osobowej nadprzyrodzonej istoty widzą w nim istotę Wszechświata.
Nawet Hegel absolutyzował esencję, ale on…niemniej jednak jako pierwszy przyniósł jej kategoryczny i logiczny portret, jako pierwszy próbował ją racjonalnie ocenić i oczyścić z warstw religijnych, mistycznych i scholastycznych. Doktryna tego filozofa o esencji jest niezwykle złożona i niejednoznaczna, jest w niej wiele pomysłowych spostrzeżeń, ale są też spekulacje.
Esencja i zjawisko
Najczęściej ten stosunek jest uważany zarelacji zewnętrznej i wewnętrznej, co jest bardzo uproszczonym poglądem. Jeśli powiemy, że to zjawisko dane jest bezpośrednio w nas w doznaniach, a za tym zjawiskiem kryje się esencja i jest dana pośrednio przez to zjawisko, a nie bezpośrednio, to będzie to poprawne. W swoim poznaniu człowiek przechodzi od zjawisk obserwowalnych do odkrywania esencji. W tym przypadku istotą jest zjawisko poznawcze, to samo wewnętrzne, którego odwiecznie poszukujemy i staramy się zrozumieć.
Ale możesz iść na inne sposoby!Na przykład od wewnętrznego do zewnętrznego. Tyle przypadków, ile chcesz, kiedy dokładnie zjawiska są przed nami ukryte, ponieważ nie jesteśmy w stanie ich zaobserwować: fale radiowe, radioaktywność i tym podobne. Jednak poznając je, wydaje się, że odkrywamy esencję. Taka jest taka filozofia - istota i istnienie nie mogą być ze sobą w ogóle połączone. Element poznawczy w ogóle nie oznacza samej kategorii określania rzeczywistości. Esencja może być również esencją rzeczy, wie, jak scharakteryzować wyimaginowany lub nieorganiczny przedmiot.
Czy podmiot jest zjawiskiem?
Istota rzeczywiście może być zjawiskiem, jeśli:nie jest odkryta, ukryta, niepoznawalna, czyli jest przedmiotem poznania. Dotyczy to zwłaszcza tych zjawisk, które są złożone, uwikłane lub mają tak rozległy charakter, że przypominają zjawiska przyrody ożywionej.
Dlatego podmiot postrzegany jako viewedobiekt poznawczy, urojony, urojony i pusty. Działa i istnieje tylko w czynności poznawczej, charakteryzując tylko jedną ze swoich stron – przedmiot działania. Należy przy tym pamiętać, że zarówno przedmiot, jak i czynność to kategorie odpowiadające esencji. Esencja jako element poznania jest światłem odbitym, które otrzymujemy od rzeczywistej esencji, czyli naszego działania.
Istota ludzka
Esencja jest złożona i organiczna, spontaniczna izapośredniczone, zgodnie z kategoryczną definicją - zewnętrzne i wewnętrzne. Szczególnie wygodnie jest to zaobserwować na przykładzie ludzkiej esencji, naszej własnej. Każdy nosi ją w sobie. Jest nam dana bezwarunkowo i bezpośrednio z racji narodzin, późniejszego rozwoju i wszelkiej życiowej aktywności. Jest wewnętrzna, bo jest w nas i nie zawsze się manifestuje, czasem nawet nie daje o sobie znać, więc my sami nie znamy jej w pełni.
Ale jest też zewnętrzny - we wszystkich jego przejawach:w działaniach, zachowaniu, działaniu i jego subiektywnych skutkach. Dobrze znamy tę część naszej esencji. Na przykład Bach zmarł dawno temu, a jego esencja nadal żyje w jego fugach (i oczywiście w innych pracach). Zatem fugi w stosunku do samego Bacha są esencją zewnętrzną, gdyż są rezultatem twórczego działania. Szczególnie wyraźnie widać tu związek między istotą a zjawiskiem.
Prawo i zjawisko
Nawet zagorzali filozofowie często mylą te dwie rzeczyte relacje, ponieważ mają wspólną kategorię – zjawisko. Jeżeli rozpatrzymy istotę-zjawisko i prawo-zjawisko oddzielnie od siebie, jako niezależne pary kategorii lub definicji kategorycznych, może powstać myśl, że przeciwstawiamy się zjawisku istoty tak samo, jak przeciwstawiamy się prawu zjawisku. . Następnie istnieje niebezpieczeństwo asymilacji lub zrównania istoty z prawem.
Uważamy podmiot za odpowiedniprawo i jeden porządek, jak wszystko uniwersalne, wewnętrzne. Istnieją jednak dwie pary, absolutnie, a ponadto różne definicje kategoryczne, do których zalicza się zjawisko – ta sama kategoria! Ta anomalia nie istniałaby, gdyby te pary były uważane nie za niezależne i niezależne podsystemy, ale za części jednego podsystemu: zjawiska istoty prawa. Wtedy podmiot nie wyglądałby jak kategoria jednorzędowa z prawem. Łączyłaby zjawisko i prawo, ponieważ ma cechy obu.
Prawo i istota
W praktyce zawsze używa się słowa ludzierozróżnić istotę i prawo. Prawo jest uniwersalne, czyli ogólne w rzeczywistości, które jest przeciwstawne jednostkowemu i specyficznemu (zjawisko w tym przypadku). Istota, nawet jako prawo, posiadając cnoty uniwersalne i ogólne, nie traci jednocześnie jakości zjawiska – specyficznego, indywidualnego, konkretnego. Istota człowieka jest specyficzna i uniwersalna, jedyna i niepowtarzalna, indywidualna i typowa, niepowtarzalna i seryjna.
Tutaj możesz przywołać obszerną pracę KarlMarks o istocie ludzkiej, która nie jest abstrakcyjną, jednostkową koncepcją, ale zbiorem ustalonych relacji społecznych. Tam skrytykował nauki Ludwiga Feuerbacha, który twierdził, że człowiekowi tkwi tylko naturalna esencja. Sprawiedliwy. Ale także Marks był raczej nieuważny na indywidualną stronę ludzkiej istoty, lekceważąco mówił o abstrakcji, która wypełnia istotę odrębnej jednostki. To było dość kosztowne dla jego zwolenników.
Społeczne i naturalne w ludzkiej istocie in
Marks widział tylko składnik społeczny,dlaczego człowiek stał się przedmiotem manipulacji, eksperymentu społecznego. Faktem jest, że w ludzkiej istocie, społeczne i naturalne współistnieją doskonale. Ta ostatnia charakteryzuje w nim istotę indywidualną i gatunkową. A to, co społeczne, nadaje mu osobowość jako jednostki i członka społeczeństwa. Żaden z tych elementów nie może być zignorowany. Filozofowie są pewni, że może to doprowadzić nawet do śmierci ludzkości.
Problem istoty rozważał Arystoteles.jako jedność zjawiska i prawa. Jako pierwszy wydedukował kategoryczny i logiczny status ludzkiej istoty. Na przykład Platon widział w nim tylko cechy tego, co uniwersalne, a Arystoteles uważał za pojedynczą, co stanowiło przesłankę do dalszego rozumienia tej kategorii.