/ / Nominalizm w filozofii to ... Nominalizm i realizm w filozofii

Nominalizm w filozofii to ... Nominalizm i realizm w filozofii

Średniowieczna filozofia, a mianowicie jej ukochana córka- scholastyka - wielu wyobraża sobie, że jest to bezpodstawna debata między ludźmi w szatach na temat tego, ilu diabłów wpasowuje się w czubek igły. Zrozumienie to przyszło od renesansu. Potem zwyczajowo pokazywano minioną epokę w bardziej czarnym świetle niż w rzeczywistości. Ale właśnie wtedy powstały podstawowe elementy współczesnych kolokwiów naukowych i konferencji, a także cały aparat do pisania rozpraw i studiów. Szczególną rolę w historii myślenia odgrywał nominalizm w filozofii. Kierunek ten stał się podstawą przyszłych badań nad przyrodą i racjonalizmem w metodologii. Spróbujmy jednak rozwiązać ten problem.

Nominalizmem w filozofii jest

„Schole” - co to znaczy?

W tym okresie ukształtowała się średniowieczna filozofianawiązanie stosunków feudalnych. W czasach renesansu karolińskiego - czyli na bardzo wczesnym etapie - uzyskał już funkcje, które znamy. Kościół dla Europy Zachodniej w tym czasie był podstawą jedności świata chrześcijańskiego. Ponieważ cały światopogląd średniowiecznego ludu był religijny, postawione i rozwiązane pytania filozoficzne miały odpowiedni charakter. Jeśli patrystycy uzasadnili dogmaty ustanowione przez kościół, wówczas scholastycyzm skomentował i usystematyzował te wnioski. Dlatego stał się głównym przedmiotem myśli średniowiecznej - w końcu na niej oparte były podstawy filozofii. Sama nazwa tego trendu sugeruje, że przede wszystkim rozwinęła się w szkołach klasztornych, a później na uniwersytetach.

Podstawy filozofii

Główne cechy scholastyki

W sumie istnieją trzy okresy rozwoju tegokierunkach. Pierwsza to scholastyka wczesnośredniowieczna, od późnoantycznego myśliciela Boecjusza do Tomasza z Akwinu. Potem przychodzi drugi okres. Dotyczy to głównie samego Thomasa i jego zwolenników. I wreszcie późna scholastyka z XIV i XV wieku, która była głównie przedmiotem krytyki przywódców renesansu. Podstawą filozofii scholastycyzmu są dyskusje nad głównymi problemami tamtych czasów. Przede wszystkim jest to wiedza i wiara, potem - rozum i wola, istota i istnienie, a wreszcie spór o uniwersalia. Tutaj zatrzymamy się na tym drugim. W końcu to on reprezentuje spór między realizmem a nominalizmem.

Co to jest?

Jeden jest problem uniwersaliówz głównych kontrowersyjnych kwestii tamtych czasów, o których wielu naukowców złamało włócznie, przedstawia się następująco. Realiści byli zwolennikami tego, że ogólne koncepcje, jak wierzył Platon, modne w średniowieczu, faktycznie istnieją. A nominalizm w filozofii jest zjawiskiem odwrotnym w historii myślenia. Jej przedstawiciele uważali, że pojęcia ogólne (uniwersalne) to tylko nazwy właściwości poszczególnych rzeczy, ich nazwy (łacińskie nominały).

kontrowersje między nominalizmem a realizmem

Znani realiści

Założenie o istnieniu uniwersaliów byłojeden z najmodniejszych w historii filozofii średniowiecznej. Dlatego większość mistrzów do początku XIV wieku była realistami. Wśród nich był na przykład Jan Szkot Eriugena, którego zaproszono do nauczania na dworze cesarskim w epoce Karolingów. Z jego punktu widzenia nie ma różnicy między prawdziwą religią a prawdziwą naturą. Dlatego kryterium prawdy jest rozum. A wszystko, co wydaje się nam materialne, jest w rzeczywistości duchowe. Do realistów należy także angielski arcybiskup Anzelm z Canterbury. Uznał, że rozum jest niższy niż wiara, ale wyższy niż wola, najważniejsza jest istota, a nie istnienie. Dlatego uważał, że ogólne pojęcia są rzeczywiste poza rzeczami. Dobro, powiedział, istnieje poza dobrymi uczynkami, prawda poza prawidłowymi pojęciami, a sprawiedliwość poza orzeczeniami sądowymi.

Nominalizm i realizm w filozofii
Albertus Magnus (Boldstedtsky) również był realistą. Uważał, że uniwersalia istnieją na trzy sposoby - w umyśle Boga, w samych rzeczach i po nich. Jednak problem nominalizmu i realizmu, a raczej stosunku na korzyść pierwszego kierunku, zmieniał się od XIII wieku, a więc od początku studiów nad przyrodą.

Rozjemcy

Jak byli przedstawiciele przeciwnegotrendy? Przed Akwinatą nominalizm w filozofii był czymś w rodzaju herezji. Na przykład John Roscellinus. Uważał, że istnieją tylko pojedyncze rzeczy, a pojęcia są dźwiękami, iluzjami mowy. Ponieważ jednak wskazano mu, że takie idee mogą prowadzić do wniosku, że nie ma Boga, był zmuszony porzucić swoje poglądy. Pierre Abelard próbował pogodzić spór w XII wieku. Pisał, że istnieją odrębne rzeczy, a to jest niepodważalne. Ale są do siebie podobni. To podobieństwo jest w naszym umyśle, podobnie jak ich nazwy. Z drugiej strony, Bóg zawiera obrazy rzeczy, które miał stworzyć.

Problem nominalizmu i realizmu
Tomasz z Akwinu był także rozjemcą. W zasadzie powtarza idee Alberta Wielkiego, tylko trochę je skłania w innym kierunku. Rzeczy naprawdę istniały w umyśle Boga, aw umyśle człowieka ich imiona istnieją już nominalnie. Tylko ludzie mogą się mylić. Bóg widzi prawdę.

Nominalizm wśród franciszkanów. Roger Bacon

Oxford School z końca XIII wiekustał się bastionem, z którego średniowieczny nominalizm wyruszył w zwycięski marsz przez Europę. Franciszkanie angielscy zawsze mieli słabość do tej filozoficznej tendencji. Ponadto nauki ścisłe i nauka o przyrodzie zaczęły się rozwijać wśród nich. Dlatego stali się głównymi krytykami zarówno realizmu, jak i klasycznej scholastyki. Tak więc Roger Bacon zastanawiał się, jak można coś ocenić bez znajomości matematyki. Nie autorytet, nie logika formalna, nie odniesienia do Pisma Świętego, ale tylko eksperyment jest główną metodą naukową. Niektóre rzeczy są lepsze i bardziej prawdziwe niż jakiekolwiek koncepcje, a doświadczenie jest cenniejsze niż jakakolwiek logika.

Średniowieczny nominalizm

Duns Scott

Ten filozof oksfordzki należy do umiarkowanychnominaliści i zwolennicy Arystotelesa. Skrytykował Tomasza z Akwinu, argumentując, że istnieje jedna czysta forma - to jest Bóg. Nie ma innych. Wszystko inne jest jednością formy i materii, nawet dusze i anioły. Ponieważ w Bogu najważniejsza jest Jego wola, to zdarzenie prowadzi także do człowieka. Nominalizm i realizm zajmują mniej więcej to samo miejsce w filozofii Scotta. Wola, pragnienie jest wyższe niż jakikolwiek rozum. Bóg, gdyby chciał, stworzyłby inny świat i zupełnie inną moralność. Dlatego uniwersalia mogą istnieć tylko w rzeczach, jako podstawa ich podobieństwa. Poprzez poszczególne przedmioty możemy poznać ich istotę. W umyśle Boga nie ma uniwersaliów - w każdej chwili może zmienić wszystko, co chce.

Occam i jego brzytwa

Ale prawdopodobnie najsłynniejszy nominalistajest William Ockham - wynalazca szkła powiększającego i prawa załamania światła. Boga nie można poznać - Jego istnienie może być tylko przedmiotem wiary. To samo dotyczy uniwersaliów. Przedmiotem poznania mogą być wyłącznie rzeczy realne, a metodą może być doświadczenie. Nominalizm w filozofii jest jedynym właściwym kierunkiem, reszta „niepotrzebnie pomnaża esencje”. Na tym polega zasada słynnej „brzytwy Ockhama”. Ten filozof uważany jest nawet za skrajnego nominalistę. Podzielając poglądy Szkota, Ockham uważał, że Bóg jest „nieograniczoną arbitralnością”. Stwórca nie potrzebuje esencji i uniwersaliów - bez nich może stworzyć każdą jakość. Dlatego ogólne pojęcia istnieją tylko w naszym umyśle - Bóg tworzy bez żadnych pomysłów i nie potrzebuje kul. Ludzki mózg tworzy uniwersalia dla naszej wygody. Bóg stworzył jedynie skłonność ludzkiego umysłu - przechodzenia od szczegółu do ogółu. Dlatego uniwersalia to tylko znaki i terminy. To był ten punkt widzenia, który później został ogólnie przyjęty.