Dał nam popularny serial telewizyjny „Gra o tron”wiele zwrotów, których fani używają na każdą okazję. Internet jest pełen historii, kiedy zupełnie nieznani ludzie wymieniali się frazami „Valar morgulis” i „Valar dohaeris” i było poczucie przynależności. Wyrażenie „nic nie wiesz, Jon Snow” stało się memem. Na szczególną uwagę zasługują słowa „co umarłe nie może umrzeć”. Skąd się wzięło to zdanie i co to znaczy?
Kult Utopionego Boga
Spośród wszystkich ruchów religijnych opisanych wpowieść „Pieśń lodu i ognia”, niektóre wyróżniają się szczególną prostotą i surowością. Mieszkańcy Żelaznych Wysp nie akceptowali kultu Bogów Dzieci Lasu, ich własny kult polega na konfrontacji tylko dwóch istot. To Utopiony Bóg, który poświęcił się dla dobrobytu człowieka, a jego antagonistą jest Bóg Burzy, który stara się zniszczyć wszystkich, zatopić statki i pogrążyć świat w chaosie i zniszczeniu.
Postulat religijny „co umarło, nie umieramay ”po angielsku brzmi jak What Is Dead May Never Die - tak nazywa się trzeci odcinek drugiego sezonu serialu. W tej części Theon Greyjoy przechodzi ceremonię poświęcenia Utopionemu Bogu, przypominającą niejasno chrzest. Kapłan spryskuje go wodą morską.
Motto Greyjoya
Obfitość wszelkiego rodzaju oświadczeń, odwołań,powiedzenia, okrzyki wojenne i inne wyrażenia w „Grze o tron” prowadzą do pewnego zamieszania. Na przykład wielu fanów uważa, że „Lannisterowie zawsze spłacają długi” to motto, podczas gdy w rzeczywistości jest to tylko przysłowie.
Hasłem rodziny Greyjoyów jest hasło „Nie siejemy!"- to znaczy, że pokonują w bitwie wszelkie wartości materialne. Jednak częściej używane jest sformułowanie „ten, który umarł, nie może umrzeć”. Chodzi o to, że Żelazni ludzie naprawdę nieustraszenie szli do bitwy i nie bali się śmierci, ponieważ zgodnie z ich wiarą, po śmierci odrodzili się i wpadli do armii Utopionego Boga.
W późniejszych odcinkach widać koronację nowego władcy. Utonął w morzu, a jeśli zmartwychwstał po utonięciu, oznacza to jednoznaczną aprobatę bóstwa.
Podobieństwa z kultami wojennymi
Jeśli przeanalizujesz sam sposób życiaIronborn, możemy zauważyć podobieństwo do Wikingów, a nawet do samurajów. Specyficzna postawa wobec śmierci pozwala nie odczuwać strachu, zakłada lojalność wobec dowódców wojskowych i oddanie bitwie. Myśl o rychłej śmierci nie przeraża, ale raczej uczy uświadomienia sobie, że nie jest to tragedia, ale naturalny bieg wydarzeń, a nawet upragnione zakończenie życia na ziemi. Rzeczywiście, to, co umarłe, nie może umrzeć - wszystko, co jest obecne i znaczące, wydarzy się po zakończeniu wydarzeń po tej stronie rzeczywistości.
Jeśli chcesz, możesz również narysować podobieństwa z chrześcijaństwem. Główne postanowienia kultu i elementy rytuałów są podobne, Bóg poświęca się dla dobra ludzi, a życie pozagrobowe jest ważniejsze niż obecna istota.
Popularny mem brzmi: „Co jest martwe, nie może umrzeć”
To zdanie można teraz znaleźć na otwartej przestrzeniInternet w tematach, które są niezwykle odległe od dyskusji o ruchach fabularnych „Gry o tron”. Mem, jako jednostka kulturowa, jest często wynikiem przekształconej i przemyślanej frazy, obrazu lub zjawiska. W tym przypadku mistyczna i religijna istota wyrażenia uzyskała dosłowną interpretację i stała się skuteczną metaforą.
Często pojawia się wyrażenie „co umarłe nie może umrzeć”używane jako „nie będzie gorzej” - jeśli mówimy o zjawisku, w którym temat dyskusji trudno nazwać żywym lub skutecznie działającym. Na przykład krytyczny artykuł o reformach medycznych, w którym analityk stwierdza absolutny upadek branży i wątpi w próby ożywienia „zmarłych”. Ten mem daje pewien zakres artystycznej ekspresji i stał się już stabilną jednostką frazeologiczną.