Osobowość czterokrotnego mistrza olimpijskiegoGreg Luganis budzi mieszane emocje zarówno wśród kolegów ze środowiska sportowego, jak i zwykłych kibiców. Ale jedno można powiedzieć z całą pewnością, ta osoba nie pozostawia nikogo obojętnym. Jak amerykańskim nurkom udało się osiągnąć tak wysokie wyniki w tej dyscyplinie, że współcześni sportowcy wciąż nie mogą ich powtórzyć.
Początek podróży
Greg Luganis, którego biografia się rozpoczęłaraczej smutny, urodził się w 1960 roku w amerykańskim mieście El Cajone w Kalifornii. W wieku 8 miesięcy został bez rodziców (porzucili dziecko) i tylko dzięki rodzicom zastępczym udało mu się założyć pełnoprawną rodzinę.
Ludzie, którzy adoptowali chłopca, znali język greckikorzenie, stąd nazwa. Krew Grega płynie zupełnie inną krwią - szwedzką i samoańską. Trudno powiedzieć, jak wyglądałoby życie chłopca, gdyby jego przybrani rodzice nie wspierali go w uprawianiu sportu. Pewnego pięknego dnia przyszedł na basen i to zadecydowało o jego przyszłym losie.
Droga na szczyt
Greg Luganis dotarł do trenera, który samdwukrotnie wygrał Igrzyska Olimpijskie w nurkowaniu. Sammy Lee stał się osobą, która położyła podwaliny pod profesjonalne umiejętności przyszłego sławnego sportowca. Następnym mentorem Grega jest Ron O "Brian.
W wieku 16 lat młody amerykański skoczekpo raz pierwszy reprezentuje swój kraj na igrzyskach olimpijskich w Montrealu (1976). Wygrywając rundę wstępną w skokach z 10-metrowej platformy, w finale wciąż ustępuje słynnemu włoskiemu sportowcowi Klausowi Dibiasi. Dla Włocha złoto Montrealu było trzecim w jego sportowej karierze i wkrótce po igrzyskach olimpijskich kończy karierę. Teraz po prostu nie ma sobie równych młodym Luganis.
1978 przynosi Gregowi swój pierwszy złoty medal na Mistrzostwach Świata w Berlinie. Znacznie wyprzedza swoich najbliższych rywali i okazuje się, że ten młody człowiek to bardzo poważny zawodnik.
Nowa gwiazda
Nie bez powodu skakanie do wody uważane jest za jeden z najniebezpieczniejszych sportów, ponieważ jeden niezręczny ruch lub błąd może doprowadzić do poważnych kontuzji, a czasem nawet śmierci sportowca.
Podczas meczu pomiędzy skoczkami ZSRR i USA, który odbył się w Tbilisi, Greg Luganis uderza głową w wieżę podczas skoku, a zawodnik ze złamaną głową zostaje pilnie wysłany do szpitala.
Igrzyska olimpijskie w 1980 roku były głównym celem Luganisa,w końcu naprawdę zdobył najwyższą nagrodę. Greg Luganis był bardzo zdenerwowany, kiedy dowiedział się, że rząd Stanów Zjednoczonych postanowił zbojkotować moskiewskie igrzyska olimpijskie. Chciał nawet pilnie zmienić swoje obywatelstwo na greckie, ponieważ jego ojciec był Grekiem, ale nie miał czasu na uzupełnienie wszystkich niezbędnych dokumentów.
Ale Igrzyska Olimpijskie w Los Angeles przyniosły mu dwa złote medale i zostaje pierwszym skoczkiem, któremu się to udaje od 1928 roku.
Przełamywanie barier - historia Grega Luganisa
Igrzyska Olimpijskie 1988 stają się najbardziej znaczące wkariera sportowca. Greg Luganis zostaje kontuzjowany podczas wykonywania 2,5-obrotowego skoku i rozbija głowę o krew na wieży. Wie, że jest nosicielem wirusa HIV, ale ukrywa to przed lekarzem drużyny USA i innymi sportowcami. Lekarz, który postawił tę diagnozę, był kuzynem Luganisa i przekonał sportowca, aby nie spieszył się ze zgłoszeniem choroby, ale zrobił to po zakończeniu igrzysk olimpijskich.
Seul przyniósł skoczkowi złoty medal, ale razem ztak i postawił go przed trudnym wyborem. Zaledwie 7 lat po tych zawodach Greg Luganis otwarcie ogłosił swoją nietradycyjną orientację seksualną i powiedział, że był już zarażony, kiedy występował w Suele.
Wielu sportowców, którzy na tych zawodachwykonali skoki po tym, jak krew Grega dostała się do wody, przez długi czas nie mogli spać dobrze, bojąc się infekcji. Potępili sportowca za to, że nie powiedział wcześniej o swojej diagnozie. I do pewnego stopnia mieli rację - ani jedno złoto na świecie nie jest warte ludzkiego życia.
Życie po przejściu na emeryturę
Wynik kariery sportowej amerykańskiego skoczkazdobyła 4 złote medale olimpijskie, 5 złotych medali mistrzostw świata, 6 tytułów mistrzowskich na igrzyskach panamerykańskich i 47 zwycięstw w mistrzostwach USA. Lista jest więcej niż imponująca.
Ale nawet dzisiaj Greg Luganis, którego zdjęcie jest częstopojawia się na okładkach magazynów sportowych, nie siedzi bezczynnie. Pomimo swojej diagnozy i codziennej walki o życie aktywnie uczestniczy w szkoleniu młodych amerykańskich nurków. Greg Luganis pojechał na igrzyska olimpijskie do Rio de Janeiro jako konsultant reprezentacji USA.
Jego autobiografia, z którą napisał wspólnieEric Markus, został nakręcony w 1997 roku. Sam sportowiec był w stanie spełnić swoje marzenie i zaczął brać udział w produkcjach na Broadwayu, a nawet zagrał w małych rolach w kilku filmach o tematyce sportowej.
Ale to nie wszystkie hobby czterokrotnego mistrza olimpijskiego. W wolnym czasie Greg Luganis hoduje Jack Russell Terriery.