„Życie na Marsie jest czy nie - nauka jestnieznane ”- wydaje się, że ten powszechny aforyzm pochodzi z dobrego, starego radzieckiego filmu, nie jest już aktualny. Ostatnie badania na Czerwonej Planecie wyjaśniły sytuację. Naukowcy mogą powiedzieć, że teraz nie ma tam życia, jeśli oczywiście pod tym terminem rozumiemy obecność organizmów białkowych. Ale co się stało w przeszłości? Wiertła naziemne wyprodukowane przez łaziki wykazały, że planeta ta miała kiedyś wszystkie warunki, aby stać się „nadającą się do zamieszkania”. Ale dlaczego nasz sąsiad w Układzie Słonecznym nie ma tyle szczęścia, co Ziemia? I w tej kwestii naukowcy mają wiarygodną odpowiedź.
Odkąd ludzkość wynalazła teleskop, totajemnicza planeta nigdy nie przestaje pobudzać ludzkiej wyobraźni. R. Bradbury, A. Tołstoj i inni pisarze skomponowali dzieła o „Marsjanach”. Koryta, morza i oceany, widziane podczas zbliżania się do powierzchni Czerwonej Planety, zdawały się przekonywać, że przy takiej obecności wody życie po prostu musi istnieć. Zaledwie dwadzieścia lat po wysłaniu pierwszego satelity w kosmos NASA uruchomiła rządowy program lotu na Marsa w celu znalezienia tam życia.
W 1976 roku na powierzchni planety nazwanej wna cześć boga wojny, wylądowały dwa statki kosmiczne NASA. Wikingowie przekazali na Ziemię liczne zdjęcia martwych brązowo-czerwonych pustyń, a także wyniki analiz atmosfery, gleby i głębszych skał. W ten sposób stało się jasne, dlaczego Mars jawi się nam jako lśniący czerwony dysk. Dominującą glebą na planecie jest tlenek żelaza. Ta „rdza” znajduje się na Ziemi. Co to odkrycie ma wspólnego z pytaniem, czy na Marsie istnieje życie? Najbardziej bezpośredni: takie gleby powstają w obecności wody i wolnego tlenu oraz w ciepłym klimacie.
A oto analiza chemiczna atmosfery planetyrozczarowani ludzie. Wolny tlen okazał się katastrofalnie mały. Jeśli odpowiesz na pytanie, czy na Marsie istnieje życie na podstawie wskaźników powietrza, to odpowiedź brzmi kategorycznie „nie”. Ale gleby? Najwyraźniej tlen był tu kiedyś obecny w takich samych ilościach, jak na Ziemi. Do jej wytworzenia potrzebne jest życie roślin. I najprawdopodobniej kiedyś była bogata na Czerwonej Planecie. Świadczy o tym metan, który jest również obecny w marsjańskiej atmosferze.
Próbki gleby na biegunach północnym i południowym planetytrzepotały serca badaczy. W czapach lodowych naukowcy odkryli część klasycznego lodu wodnego. Biorąc pod uwagę kanały ogromnych dróg wodnych, a także fakt, że Czerwona Planeta jest dalej od Słońca niż Ziemia, a więc klimat tam jest znacznie chłodniejszy, można powiedzieć, że były warunki do narodzin bioniki. To oczywiście nie jest odpowiedzią na pytanie, czy na Marsie istnieje życie. Jednak ta informacja daje nadzieję.