3 września każdego roku w Rosji ogłosił Dzieńsolidarność w walce z terrorystami. Ten sam dzień to dzień pamięci ofiar, którego przyczyną było niesławne zajęcie szkoły. Beslan, to małe osetiańskie miasto, stało się symbolem najstraszniejszych i nieludzkich działań fanatyków politycznych. W artykule przypominamy główne wydarzenia tego tragicznego dnia.
Przejęcie szkoły
Беслан, как и все остальные российские города, 1 Wrzesień 2004 r. Przygotowywał się do otwarcia nowego roku szkolnego. W miejscowej szkole nr 1 tradycyjnie miała miejsce ceremonia. W wydarzeniu wzięli udział uczniowie w każdym wieku, a także ich rodzice i nauczyciele. Świętowanie zostało przerwane niespodziewaną serią karabinu maszynowego. Grupa trzydziestu osób zbliżyła się do budynku szkoły i ogłosiła zajęcie szkoły. Beslan, który szybko rozgłosił wieści, był oszołomiony. Po wywołaniu paniki terroryści z groźbami odwieźli do szkoły ponad tysiąc osób, po czym szybko zamknęli wszystkie wejścia i wyjścia z budynku, aby odciąć drogi ucieczki. Tylko kilku uciekło z niewoli
Niewola w Biesłanie
Potem zaczął się najtrudniejszy dla zakładników.i straszne godziny i dni niewoli w szkole w Biesłanie. Przejmując szkołę, relacje naocznych świadków świecą najczarniejszymi barwami. Od samego początku terroryści zastrzelili kilku silnych dorosłych mężczyzn i licealistów, którzy mogliby stanowić dla nich zagrożenie. Już pierwszego dnia zginęło dwa tuziny osób: za odmowę uklęknięcia przed terrorystami, za rozmowę, za niestosowanie się do rozkazów i tak dalej. Ponadto osoby, które przeżyły, donosiły później o licznych torturach, gwałtach i zastraszaniu, które towarzyszyły przejęciu szkoły. Biesłan natychmiast stał się centrum uwagi całej społeczności rosyjskiej i światowej. Już o godzinie 16.00 pod szkołą zagrzmiała pierwsza eksplozja, w której zginęło kilku zakładników.
Drugi dzień niewoli
Dopiero po południu 2 września do szkoły został wpuszczony były prezydent Inguszetii Rusłan Auszew. Stał się jedynym negocjatorem, z którym
Atak na szkołę
Wybuchy i nowe morderstwa stały się ostatnią granicącierpliwość do sił bezpieczeństwa. Po południu 3 września rozpoczął się szturm na szkołę. Terroryści stawiali zaciekły opór, nie gardząc używaniem zakładników jako ludzkich tarcz. W wyniku napadu zginęli wszyscy bojownicy, z wyjątkiem jednego, który został później skazany na dożywocie. Ponadto w wyniku wydarzeń zginęły tylko 334 osoby, w tym 186 dzieci.