Na świecie jest kilka krajów, w których głównejęzykiem państwowym jest angielski. Stało się tak z kilku powodów: w niektórych krajach narodził się sam dialekt (Wielka Brytania), w innych został wprowadzony przez imigrantów (USA, Kanada, Australia, Nowa Zelandia). W niektórych z nich język przeniknął wraz z kolonialistami i pozostał językiem państwowym, gdyż mocarstwa te wciąż znajdują się pod wpływem Wielkiej Brytanii czy Stanów Zjednoczonych (Bahamy, Trynidad i Tobago, Belize, Gujana, Jamajka). Są też takie kraje anglojęzyczne, w których przez lata okupacji lokalny dialekt prawie wymarł, a większość ludności nie pamięta już tego, co mówili przodkowie (Irlandia).
Terytoria niektórych państw są zamieszkane przez różnenarodowości, których przedstawiciele po prostu nie rozumieją się bez obecności jednego wspólnego dialektu dla wszystkich. Dlatego w krajach anglojęzycznych, takich jak Indie i Singapur, mowa brytyjska jest oficjalna na równi z hindi (w Indiach) lub tamilskim, malajskim i chińskim (w Singapurze), ale poza ww. Isles, zyskuje coraz większą popularność. Zgadzam się, we współczesnym świecie mniej lub bardziej wykształcona osoba jest po prostu zobowiązana do mówienia po angielsku.
Możesz być tak zaskoczony, jak chcesz, dlaczego"Uniwersalne" Esperanto zawiodło, a młodzi ludzie z różnych krajów, marzący o zrobieniu kariery, wkuwają "angielski". Być może była to zręczna polityka kolonizacji brytyjskiej. Podczas gdy Francja, Belgia, Holandia i Niemcy podbijały kraje Afryki, ale napływ ludności z tamtejszego monopolu był minimalny, Wielka Brytania próbowała zaludnić podbite terytoria swoimi osadnikami. Anglojęzyczne kraje kontynentu amerykańskiego – Stany Zjednoczone i Kanada, a także Australia i Nowa Zelandia – po prostu wypchnęły rdzenną ludność na margines – wraz ze swoimi dialektami i dialektami.
Ciekawa sytuacja rozwinęła się z Irlandią iMalta. Te anglojęzyczne kraje w Europie mają dość złożone lokalne dialekty. Gaelic był stopniowo wypierany na „Zielonej Wyspie”, zwłaszcza po Hołodomorze, kiedy większość jego mówców – mieszkańców wioski – zginęła. Dublin prowadzi obecnie wieloletni program mający na celu ożywienie języka ojczystego, ale oficjalnie używany jest angielski.
Dlaczego przysłówek raczej małej wyspy?- Wielka Brytania - podbiła planetę? Eksperci uważają, że rewolucja naukowo-technologiczna rozpoczęła się w Stanach Zjednoczonych. Napływali tam emigranci z całego Starego Świata, na niezagospodarowane ziemie. Byli ludźmi przedsiębiorczymi, nie bojącymi się ryzyka. Byli kreatywni i myśleli nieszablonowo. Europejska biurokracja i feudalne ślady nie wiązały rąk nowym przedsiębiorcom tak bardzo jak w Europie. A ponieważ większość ludności pochodziła z Wielkiej Brytanii, Stany Zjednoczone i Kanada, które napłynęła pstrokata fala emigrantów, zachowały mowę swojej dawnej historycznej ojczyzny. Te dwa anglojęzyczne kraje są obecnie liderami technologii high-tech.