Kiedy lotnisko Siversky zostało uznane za elitarne,i absolutnie zasłużony. W latach 40. w jej pobliżu toczyły się zaciekłe walki z wojskami hitlerowskimi. Lotnisko Siversky było miejscem służby słynnego niemieckiego kosmonauty Titowa. Wiosną 1981 roku wydarzył się tu incydent, który na zawsze wychwalał majora Niestierowa. To on kosztem życia wziął samolot po pożarze na bok.
Dzisiaj, jeśli chodzi o elitarność jednostki lotniczej, nie było czasuz siedzibą we wsi Siversky (rejon Gatczyński, obwód leningradzki), przypomina jedynie cokół lecącego w niebo samolotu i pomnik wybitnego kosmonauty niemieckiego Titowa.
Niestety lotnisko jest obecnie puste, a mieszkańcy okolicznych domów muszą znosić niedogodności, bo zimą w ich mieszkaniach jest strasznie zimno i nie ma w ogóle ciepłej wody.
Wycieczka historyczna
W drugim wzniesiono lotnisko Siverskypołowy lat 30. ubiegłego wieku na potrzeby wojskowe. Początkowo projekt lotniska nie przewidywał nawierzchni asfaltowej, pas startowy był nieutwardzony. Ale fakt ten nie przeszkadzał w pracy myśliwców I-16 i I-153.
Jesienią 1941 roku lotnisko Siversky zostało zdobyteNiemców. Trzy lata później, kiedy armia Hitlera się wycofywała, lotnisko zostało zaminowane, ale po chwili naszym żołnierzom udało się przywrócić pas startowy. W okresie od 1950 do 1960 jego terytorium znacznie się powiększyło. Tu stacjonował legendarny myśliwiec SU-7. Pod koniec lat 60. lotnisko wojskowe Siversky stało się głównym celem myśliwsko-bombowych. Wkrótce na lotnisku powstały łukowe wiaty dla samolotów, aw 1977 roku pojawił się kolejny pas startowy ze sztucznego płótna.
We wczesnych latach 90. nawigatorzy lotniska Siverskyzaczęli przekwalifikowywać się do latania na SU-24 M. Po pewnym czasie piloci nauczyli się tankować na niebie. W 2006 roku samoloty lotniska Siversky zapewniły bezpieczeństwo szczytu G8, który odbył się w mieście nad Newą. Piloci brali udział we wspólnych ćwiczeniach sił obrony powietrznej WNP. Niektórzy mogą zadać całkiem rozsądne pytanie: „Czyim lotniskiem jest Siversky?” Do 2009 r. Należała do 6. Armii Sił Powietrznych i Obrony Powietrznej, a następnie została rozwiązana.
Skala problemu
Podobnie jak w wielu regionach Rosji, dziśStan lotniska Siversky można nazwać tylko godnym ubolewania. Wiele obozów wojskowych nie figuruje już w bilansie MON, a samorządy często nie dbają o ich los. Oczywiście w skarbie gminy nie ma pieniędzy na poprawę stanu gmin wojskowych.
Przygnębiający obraz jest natychmiast widoczny:wysypisko śmieci, kamienne postumenty z bezpretensjonalnymi metalowymi konstrukcjami pełniącymi funkcję bram, przekrzywiona wieża widokowa za ogrodzeniem. W hangarach od dawna nie było samolotów. W jednym garażu lotniczym w ogóle nie ma bramy. Jedynym obiektem strzeżonym na lotnisku jest flota pojazdów rezerwowych, ai to nie jest odporne na deszcz i wiatr.
Opaska „nielatająca”
Sposób życia okolicznych mieszkańców pozostawia wiele do życzenia.W apartamentach nie ma ogrzewania. Nie ma ciepłej wody, zimna woda płynie cienkim strumieniem, a jej zapach jest po prostu obrzydliwy. Energia elektryczna jest często odcinana. Urzędnicy wychodzą z formalnych odpowiedzi na liczne apele obywateli, którzy nie chcą płacić za katastrofalnie drogie mieszkania i usługi komunalne, w wyniku czego grozi im eksmisja. Ale nie mają innego miejsca do życia. A liczba Siversky'ego to 4000 osób. Co więcej, mieszkańcy doskonale zdają sobie sprawę z tego, jak urzędnicy informują szczyty o rozwoju społeczno-gospodarczym ich osiedla. Narzekają, że nie tylko lotnisko Siversky, którego zdjęcia są przerażające i przygnębiające, ale także wojskowe miasteczko jest de facto bez właściciela.
Nikogo to nie obchodzi…
Komunikacja inżynieryjna, kotłownie i domy są legalnie zlokalizowane na terytorium należącym do departamentu wojskowego.
W tym samym czasie, gdy przerwy zelektryczność i brak ogrzewania, wśród mieszkańców wybuchają gorące debaty o tym, kto jest winny i co robić. Oczywiście równolegle toczą się spory o to, kto naprawi i naprawi. Odwołania do organów odpowiedzialnych za sektor mieszkalnictwa i usług komunalnych nie przynoszą skutku. Nawet historia nazwy ulicy, na której budowane są domy, jest uderzająca dla mieszkańców. Został nazwany zarówno na cześć pilota Kupriyanova, jak i na cześć niemieckiego miasta Brandenburgia. A potem przemianowano ją na Miasteczka Wojskowego, co było całkowitym zaskoczeniem dla mieszkańców. Jeden z nich powiedział z rezygnacją: „Całe nasze życie jest bez prądu i„ na później ”. Obraz pogrubia również odrapana, niska zabudowa, dawniej służąca jako pralnia. Ale dzisiaj nikt tu nie robi prania.
Miejscowi mówią, że od kilku latprzedstawiciele biznesu chcieli odzyskać poligon testowy, a nawet zaplanowano nawiązanie lotów małych samolotów i ruchu lotniczego z północną stolicą. Mieszkańcy nabrali serca i już mentalnie zaczęli przygotowywać się do lepszego życia. Ale po pewnym czasie informacja ta nie została potwierdzona, a sprawy w mieście stały się jeszcze gorsze niż wcześniej.
Reakcja władz
Liczne skargi mieszkańców miasteczka wojskowego dotyczącemonstrualne warunki życia nie poprawiły sytuacji. Ponadto apele wysłano do przedstawicieli różnych szczebli władzy, którzy ostatecznie „zamknęli” problem formalnymi odpowiedziami.
Obozy wojskowe przeżywają straszne czasy.Po pierwsze, decyzja rządu o przeniesieniu rozliczeń do bilansu gmin jest wdrażana z dużym opóźnieniem. Następnie, jeśli tak się stanie, lokalni urzędnicy deklarują, że rozwiązanie nagromadzonych problemów jest prawie niemożliwe. W departamencie wojskowym „wyrzekają się” ludzi, bo obozy wojskowe należą do władz regionalnych, jak mówią, pytają.
Treść odpowiedzi biurokratycznych
Problemy z zaopatrzeniem w ciepło, zdaniem ludzi, pojawiły się w związku z podłączeniem kotłowni nr 5. Podjęto taki krok, ponieważ z kotłowni nr 3 usunięto domy i szkoły.
A oto jak przedstawiciel wyjaśnia sytuacjęgmina: „W 2003 r. naprawiono system ogrzewania w gimnazjum szkolnym, po czym reżim temperaturowy w kilku klasach znacznie spadł. Aby rozwiązać ten problem, w jednostce grzewczej szkoły zainstalowano pompę obiegową, ale to tylko pogorszyło sytuację ”. Dlaczego się pogorszyło - mieszkańcy nie rozumieją. Ponadto władze twierdzą, że aby w domu pojawiło się ciepło i ciepła woda płynąca z kranu, konieczna jest naprawa systemu grzewczego i modernizacja źródła ciepła.
A urzędnicy zalecają kontaktprogram inwestycyjny OJSC „Systemy komunalne rejonu Gatchinsky na przebudowę systemu zaopatrzenia w ciepło rejonu miejskiego Gatchinsky”, który przewiduje stworzenie nowego bloku kotłowni.
Czy pas startowy ma przyszłość?
I oczywiście do niedawna nie było jasne, jaka przyszłość czeka lotnisko Siversky. Czy zostanie przywrócony?
W tej chwili już wiadomo, że urzędnicyz resortu wojskowego nie są jeszcze gotowe do udostępnienia niewykorzystanego pasa startowego na potrzeby lotnictwa cywilnego. Władze wciąż mają nadzieję, że w niedalekiej przyszłości lotnisko będzie miejscem świadczenia usług przewozów pasażerskich. W tym celu zostanie zakupiona cała partia tanich linii lotniczych. Urzędnicy chcą iść naprzód w rozwiązaniu problemu i ożywić lotnisko w Siverskoye. Teoretycznie istnieją perspektywy rozwoju pasa startowego. Chcą, aby przewóz pasażerów był tani, aby ludzie mogli podróżować po kraju bez specjalnych kosztów materiałowych.
Problem finansowania projektu
Natomiast do przebudowy obiektu i zakupusamoloty potrzebują kosztów finansowych i znacznych. To nie pierwszy rok, kiedy pojawiły się pogłoski, że projekt będzie finansowany przez firmę Eurosib, która już w 2014 roku ogłosiła władzom regionalnym gotowość do współpracy. A gubernator obwodu leningradzkiego oczywiście rozumiał potrzebę odbudowy niegdyś elitarnego lotniska, ale projekt zawiera wiele kontrowersyjnych kwestii, więc zalecił, aby nie spieszyć się, ale dokładnie rozważyć zalety i wady.
Urzędnicy federalni widzą przeszkodę
Jednak pomimo chęci władz lokalnychaby rozważyć kwestię rewitalizacji startowiska w Siversky, inicjatywa ta nie jest jeszcze wspierana przez Federalne Ministerstwo Transportu. Szef wydziału Maxim Sokołow powiedział, że zgodnie z umową w sprawie Pułkowo GKCh nie można zbudować pasa startowego w promieniu czterystu kilometrów. Urzędnik podkreślił, że to tylko skomplikuje funkcjonowanie kompleksu rosyjskich linii lotniczych.
Dodał ponadto, że tematem tabu dotyczącym budownictwapasy startowe w niektórych przypadkach są normalną praktyką międzynarodową, w przeciwnym razie duże porty lotnicze będą miały trudności finansowe z powodu pojawienia się na rynku nowych konkurentów. Ale szef regionu leningradzkiego ma inny punkt widzenia. Jego zdaniem nowy pas startowy nie będzie a priori konkurentem dla Pułkowa.
Tak lub nie?
Czy więc lotnisko Siversky zostanie zrekonstruowane?Rok 2016 można teoretycznie uznać za punkt wyjścia do rozwiązania problemu. Faktem jest, że jesienią gubernator obwodu leningradzkiego Aleksander Drozdenko i szef struktury DOSAAF uzgodnili na piśmie, że legendarny pas startowy w pobliżu Gatczyny będzie nadal służył cywilnemu transportowi lotniczemu. Jednak według ekspertów taki dokument nie ma mocy prawnej, ponieważ lotnisko Siversky (obwód leningradzki) jest własnością departamentu wojskowego. W rezultacie rozwiązanie problemu może zostać opóźnione w nieskończoność.