Amerykański Dziki Zachód, kowboje, mustangi,pampy i sawanny, pościgi i morderstwa - to wszystko kiedyś było ulubionym tematem scenarzystów i reżyserów wszystkich bez wyjątku wytwórni filmowych w Hollywood. Gatunek uwielbiany przez miliony kinomanów nazywa się „amerykańskie westerny”. Ten styl zrodził całą galaktykę aktorów i aktorek grających w strzelców wyborowych i nieprzekupnych szeryfów.
Kowboje z Hollywood
Każdy ma takie nazwiska jak Clint EastwoodGary Cooper, John Wayne, Henry Fonda, Marlon Brando i inni. Gwiazda Hollywood, Sharon Stone, zagrała znakomicie w westernie „Szybcy i martwi” z 1995 roku. I nie tylko ona umie po mistrzowsku jeździć konno. Niepowtarzalna Audrey Hepburn jest również łatwa w obsłudze zarówno dla koni, jak i rewolweru Colta. Dobre amerykańskie westerny to szczyt reżyserii i aktorstwa. Fabuła może być prosta, z przewidywalnym zakończeniem, ale czasami widzowie nie wiedzą do ostatniej klatki, jak to się skończy.
Wszystko zaczyna się od skryptu
Amerykańskie westerny to subtelna sprawa jako sukcesfilm zależy od stopnia niezawodności. Gatunek nie toleruje przesady: kowboj nie może zabić ośmiu złoczyńców jednym strzałem z Winchestera. Widzowie albo wierzą w to, co dzieje się na ekranie, albo nie. Dlatego też amerykańskie westerny powstają według najlepszych przykładów sztuki dramatycznej: aktorzy zapraszani są po długich wywiadach, a gdy reżyser ma pewność, że obrazy bohaterów będą zgodne z zamierzeniami, rozpoczyna się filmowanie.
Wiele zależy od roli aktorów, od manierainny dla każdego. Na przykład Humphrey Bogart jest powolny, a John Wayne jest dynamiczny i wybuchowy. Oczywiście ten ostatni jest bardziej odpowiedni do strzelania epizodów, ponieważ to on będzie mógł natychmiast chwycić rewolwer z kabury przy pasku i położyć wroga. W walce Wayne również nie ma sobie równych. W ten sposób amerykańskie westerny są tworzone z uwzględnieniem różnych kryteriów, warunków i okoliczności. Tylko w ten sposób można osiągnąć dobry wynik, który będzie odpowiadał scenarzystowi, reżyserowi, obsadzie, całej ekipie filmowej, a co najważniejsze - widzowi.
„Pewnego razu na Dzikim Zachodzie”
W 1968 roku na dużym ekranie pojawił się pełen akcji film.film wyreżyserowany przez Sergio Leone. Włoski mistrz stworzył klasyczny amerykański film akcji. Był to western zatytułowany Dawno, dawno temu na Zachodzie. Główne role w filmie zagrali Charles Bronson, Henry Fonda, Jason Robards, a także włoska aktorka Claudia Cardinale.
W centrum działki znajduje się rolnicza rodzina, która odmówiłaprzeprowadzka na prośbę przedstawicieli firmy transportowej, którzy zdecydowali się na ułożenie linii kolejowej wzdłuż terenu budowy. Głowa rodziny McBainów nie zgodziła się na propozycję biznesmena Mortona i zatrudnił zabójcę. Frank, najlepszy strzelec na całym Dzikim Zachodzie, rozprawia się z rolnikiem i jego dziećmi. Aby postawić policję na złym tropie, zostawia kilka dowodów na miejscu zbrodni, wskazując na miejscowego gangstera Cheyenne. Jednak przestrzega pewnego kodeksu honorowego i szeryf o tym wie.
W tym czasie do miasta przybywa dziwny temat(Charles Bronson), który cały czas gra na harmonijce ustnej. Jest sympatyczny dla Cheyenne, a bandyta chce go lepiej poznać. Jednak przybysz ma swój własny interes: przyszedł uregulować rachunki z Frankiem, który kiedyś zabił jego brata. Historia jest długa i zagmatwana, ale już dobiega końca. Cheyenne również wyrówna rachunki z Frankiem za wystawienie go. Przygotowuje się do ataku, ale „Harmonica” nie pozwala mu zabić Franky'ego, bo on sam ma co do niego plany.
„Szybcy i martwi”
Gene Hackman, Sharon Stone, Leonardo DiCaprio,Russell Crowe to gwiazda obsady westernu z 1994 roku w reżyserii Sama Raimiego. Reżyser stworzył zgrany zespół profesjonalistów, który doprowadził filmowy projekt do przyzwoitego rezultatu. „Szybcy i umarli” to tytuł filmu na podstawie scenariusza Simona Moore'a.
Nieustępliwy kryminalista, tyran i dobry strzelec JohnHerod przejmuje władzę w małym miasteczku siłą i podstępem i zostaje burmistrzem. Pierwszą rzeczą, jaką zrobił na nowej pozycji, było ogłoszenie turnieju wśród najlepszych strzelców. Stawką była kwota 120 000 dolarów. Podejrzewa, że jeden z zaproszonych strzelców go wykończy.
Zawody organizowane są według klasykiSystem olimpijski - „jeden na jednego”: najpierw wygrywa ten, kto stoi na nogach po serii strzałów, a następnie ten, który przeżywa. Szesnastu uczestników: syn samego Heroda zwanego „The Kid”, Indianin „Spotted Horse”, Ellen - snajperka, „Ace” imieniem Hanlon, sierżant Cantrell Clay, „Scar” i „Kelly” - lokalni gangsterzy, pedofil Dred, mistrz strzelecki Gatzon i inni. Ponadto Herod zmusza do wzięcia udziału kapłana Korta, z którym ma wieloletnie partie. John chce go ukradkiem zabić.
Zabijając po kolei uczestników, Herod zamierza zostać sam na sam z Kortem, ale wydarzenia rozgrywają się w najbardziej nieoczekiwany sposób.
„Cheyenne Warrior”
Pokojowi osadnicy zostają zaatakowani przez plemię Cheyenne.Wojna została wypowiedziana z powodu barbarzyńskiej eksterminacji bawołów przez białych łowców. Dziesiątki ludzi umierają, a ciężarna biała kobieta, Rebecca Carver, cudem przeżywa. Jej mąż zostaje zabity przez osadników, aby wyrównać z nim rachunki, ale cała sprawa jest sformułowana tak, jakby zginął z rąk Cheyenne Indian.
Jednak jeden z tubylców, zwany Jastrzębiem, również ocalały, opowiada kobiecie o zdradzie jej współplemieńców. Między Rebeką a Hindusem rozwija się przyjacielska relacja.
Journeyman - western z 2001 roku
„Wędrowiec” - film w reżyserii Jamesa Crowleya,opowiadanie o dwóch przyrodnich braciach, którzy kiedyś zostali rozdzieleni przez rabusiów. Starszy został porwany przez bandytów w oczekiwaniu na okup, a młodszy znalazł się w domu meksykańskiego księdza. Wydawałoby się, że bracia nie są już przeznaczeni, aby się widywać.
Minęło wiele lat, a potem jeden dzień bez końcabezkres prerii rozpoczął wielkie polowanie na samotnego rabusia. Szukają go dwie grupy dobrze uzbrojonych mężczyzn. Niektórzy muszą znaleźć przestępcę i go zniszczyć, podczas gdy inni dążą do przeciwnego celu. Ich zadaniem jest odnalezienie bandyty, zabranie go w bezpieczne miejsce i uratowanie go przed posłańcami sądowymi. Pytanie, kto pierwszy znajdzie złodzieja.
Film jest nakręcony w gatunku klasycznego westernu i kontynuuje tradycję takich arcydzieł jak „Złoto McKenny”, „Dyliżans”, „Za garść dolarów”.
Yul Brynner i jego towarzysze
Jeden z najlepszych amerykańskich westernówSiedmiu wspaniałych wyreżyserował John Sturges w 1960 roku na podstawie powieści Siedmiu samurajów japońskiego pisarza Akiro Kurosawy. Wpisane do rejestru zabytków o znaczeniu kulturowym, historycznym i estetycznym w Stanach Zjednoczonych.
Akcja rozgrywa się pod koniec XIX wiekuwieku na granicy Ameryki i Meksyku. Mieszkańcy meksykańskiej wioski czekają na nalot bandyty Calvera. Nie mają nic do wykupienia rabusiów, wszystko, co chłopi już dali.
Następnie decydują się zatrudnić obrońców izwróć się do Chrisa (Yul Brynner), który zgadza się pomóc nieszczęśliwym ludziom. Wieśniacy ożywili się, zebrali ostatnie pieniądze i wręczyli je swojemu wybawcy. Chris zaczyna szukać ochotników do pomocy. Dołączy do niego Harry Luck, który z jakiegoś powodu zdecydował, że wyruszą na poszukiwanie skarbów ukrytych przez Meksykanów. Vin, który niedawno stracił wszystkie pieniądze w ruletce, został poproszony o dołączenie do drużyny jako drugi. Innym uczestnikiem kampanii był Bernard Rayleigh, któremu przerywają dorywcze prace. Następnie Chris został poproszony o dołączenie do zespołu przez rzucającego nożem bojowym, młodego mężczyznę o imieniu Britt. A ostatni przyjechał dandys Lee, który po kolejnym morderstwie szukał właśnie miejsca do ukrycia się przed przedstawicielami prawa.
Sześciu strzelców pod dowództwem Chrisa udało się do Meksyku, aby chronić ludność cywilną małej wioski. Po drodze dołączył do nich niejaki Chico - młody człowiek bez konkretnego zawodu.
Wniosek
Westerny z USA są dziś kręcone, ale tak jestfilmy o zupełnie innym charakterze, w których na zawsze zatraca się duch prawdziwego kowbojskiego filmu akcji. Konie ustąpiły miejsca samochodom, stary dobry siedmiostrzałowy „Colt” został zastąpiony automatyczną „Berettą”. A co najważniejsze, nikt nikogo nie chroni.