Czasami los jest bezlitosny dla człowieka.Czasami stawia pozornie nie do pokonania przeszkody na drodze jednostki, próbując w ten sposób go złamać lub odwrotnie, wzmocnić. Niektórzy ludzie, którzy rezygnują z luzu, wpadają w przepaść. Inni korzystają ze wszystkich okazji i z podniesioną głową pokonują przeciwności losu, kłopoty i choroby. Do takich osób bez wątpienia należy Rem Digga. Biografia wielu rosyjskich artystów rapowych zawiera trudne momenty. Jednak to właśnie ten konkretny piosenkarz wykazał się prawdziwą wytrwałością w walce o swoje szczęście i świetlaną przyszłość.
Dzieciństwo i głód muzyki
Nie jest tajemnicą, że utalentowani ludzie częstorodzą się w rodzinach z dala od świata show-biznesu. Ani ich rodzice, ani wujkowie, ani ciotki nie mają pojęcia, jak przejść castingi i nagrać utwory. Osobą z takiego właśnie środowiska jest Rem Digga. Biografia utalentowanego wykonawcy rozpoczęła się w mroźny dzień 1 lutego 1987 roku. Urodził się w miasteczku Gukowo, które znajduje się w południowej części Rosji, niedaleko Rostowa nad Donem. Od dzieciństwa muzyka była jedyną aktywnością, z którą Rem Digga był nierozłączny. Biografia utalentowanego młodzieńca zawiera informacje o jego prawdziwym nazwisku, które nie jest tak egzotyczne jak jego pseudonim: Roman Woronin.
W wieku dziesięciu lat chłopiec zaczął uczęszczaćSzkoła Muzyczna. Głównym instrumentem, którego uczył się Roman, był fortepian. Dodatkowo opanował grę na gitarze akustycznej. W tym samym czasie wydarzyło się wydarzenie, które odmieniło całe jego życie: po raz pierwszy usłyszał dźwięki muzyki rap i na zawsze zakochał się w tym kierunku. Rymy, jasne i zrozumiałe teksty opowiadające o prawdziwych wydarzeniach, brak bezsensownych zwrotów i całkowita zwięzłość - to stało się dla chłopca znaczeniem życia.
Debiutancki występ i grupa „Suicide”
Pierwszy debiutancki występ jako piosenkarka rapowawydarzyło się w jego rodzinnej szkole nr 23 na jednej z imprez. Miał wtedy jedenaście lat. Chłopiec zaczyna poważnie angażować się w ten kierunek. Nauka rzemiosła tworzenia beatów muzycznych za pomocą głosu zaowocowała i wkrótce na gitarze i syntezatorze nagrano pierwsze aranżacje piosenek napisanych i wykonanych przez Rema Diggę. Biografia młodego piosenkarza rapowego wkrótce odnotowuje ważne informacje - fakt powstania grupy muzycznej „Suiteside”. Jednym z założycieli był Roman. Razem ze szkolnym kolegą Shamą nagrywają swój pierwszy album zatytułowany „Brutal Theme”. W tworzeniu debiutanckiego pełnoprawnego dzieła pomógł im Hamil, członek popularnej grupy rapowej „Casta”. To był rok 2005. Rok później Roma wstępuje do wojska. Ale nawet tam nie przestaje pisać tekstów do kompozycji.
Raper na krześle
Ponure frazy, ciężki dźwięk, prawdziwe fakty,surowa prawda o życiu i prawidłowo ustawione priorytety – to Rem Digga. Jego biografia po demobilizacji zawiera bardzo smutny fakt: piosenkarz miał wypadek - spadł z balkonu. Wynik jest rozczarowujący – złamany kręgosłup i małe szanse na powrót do zdrowia. Młody człowiek nie poddaje się jednak. Całą swoją energię i siły wkłada w stworzenie swojego pierwszego solowego albumu pt. „Perimeter”. To właśnie po tym utworze, którego styl muzyczny można określić jako undergroundowy rap, ogromna liczba osób zadała pytanie: „Kim jest Rem Digga?” Biografia, wypadek, który przydarzył się piosenkarzowi i jego życie osobiste zaczęły interesować fanów nie mniej niż jego twórczość.
Kontynuacja kariery
Performerka ma specyficzny styl czytaniateksty. Jego mocne i mroczne rymy znalazły odbiorców. Jak sam zauważa Rem Digga, jego piosenki są dla tych, którzy potrafią myśleć. Kolejny solowy projekt rapera ukazał się w 2011 roku. Twarde zwroty o bezpośrednim znaczeniu, realia prawdziwego świata – to ten sam Rem Digga, którego kochają miliony. Zdjęcia i biografia współczesności przedstawiają dla fanów twórczości artysty obraz raczej radosny: czuje się lepiej, ma mnóstwo pomysłów, a jego zapał jest niewyczerpany.
W 2012 roku ukazał się jego trzeci solowy albumutalentowany raper o imieniu „Blueberry”. Uderzająca różnica w stosunku do poprzednich dwóch kolekcji nie może ukryć jasnej indywidualności Rema Diggiego. Twórczość ta uznawana jest za jedną z najlepszych płyt 2012 roku.