Latem 1945 roku świat po raz pierwszy zobaczył konsekwencjekatastrofa nuklearna, kiedy japońskie miasto Hiroszima zostało poddane potwornemu atakowi. Na szczęście ludzkość nie odważyła się już powtórzyć takich fatalnych błędów. W filmach nuklearna apokalipsa jest dość powszechnym tematem. Jednak w filmach takie historie są ujawniane nie po to, aby pokazać wyższość jednego państwa nad drugim, ale są ostrzeżeniem dla wszystkich o tragicznych konsekwencjach użycia zabronionej broni. Spójrzmy, które filmy o nuklearnej apokalipsie zasługują na uwagę szerokiej publiczności.
Księga Eli (2009)
Otwiera naszą listę zdjęć dotyczących energii jądrowejfilm apokalipsy „Księga Eli”. Historia opowiada o życiu ludzi, którzy są na skraju wyginięcia. Cywilizacja uległa całkowitemu upadkowi po straszliwej katastrofie. Wszędzie panuje dewastacja, chaos, głód i bieda. Czepiając się ostatniej szansy na istnienie, ludzie zamienili się w agresywne, bezduszne istoty, gotowe do popełnienia wszelkich przestępstw w poszukiwaniu wody i pożywienia.
Jedyna osoba, której się to udajeaby oprzeć się zwierzęcym instynktom w atmosferze nuklearnej apokalipsy, pozostaje Eli - mędrzec i filozof z drogi. Słowo Boże prowadzi go naprzód. Bohater wędruje po pustyni, chroniąc Pismo Święte. Wkrótce gang potężnego tyrana Carnegie staje na drodze Eli, który planuje zniewolić ocalałych i zostać jedynym władcą na Ziemi. Czy święty będzie w stanie oprzeć się złośliwości i bluźnierstwu w drodze do cennego celu?
Listy umarlaka (1986)
Film jest pierwszym przykładem dobrej jakościRadziecki postapokaliptyczny film reżysera Konstantina Lopushansky'ego. Film, którego scenariusz powstał we współpracy z samym Borysem Strugackim, daje jego własny pogląd na to, jak wyglądałoby życie, gdyby w czasie zimnej wojny doszło do zbrojnej konfrontacji. Rzeczywiście, w tym trudnym okresie intencje Stanów Zjednoczonych wysadzenia ZSRR były poważnie rozważane. Jądrowa apokalipsa w wyniku konfrontacji dwóch supermocarstw - to temat wybrany przez autorów filmu.
Fabuła obrazu zapoznaje widza z Noblemlaureat Larson (Rolan Bykov). Ten ostatni codziennie wysyła listy do swojego zaginionego syna, który zaginął po katastrofie, która wydarzyła się w wyniku przypadkowej eksplozji nuklearnej w jednej z amerykańskich baz wojskowych. W tym czasie resztki ludzkości, ukrywające się w podziemnych schronach i katakumbach, próbują ustanowić nowy porządek społeczny. Końcówka obrazu jest wymownym ostrzeżeniem dla ludzkości w imieniu prawdziwych naukowców o niebezpieczeństwach technologii jądrowych.
Dr Strangelove, czyli How I Stopped Fear and Love the Bomb (1964)
Kontynuujmy przegląd najlepszych filmów o energii jądrowejApokalipsa. Bez wątpienia najbardziej sensacyjny film o światowym kryzysie w historii kina zasługuje na uwagę szerokiej publiczności. Mowa o filmie kultowego reżysera Stanleya Kubricka - „Doktor Strangelove, czyli jak przestałem się bać i zakochałem się w bombie”, który ukazał się w 1964 roku. Film, oparty na dziele literackim Petera George'a Red Alert, został wydany w środku zimnej wojny.
Zgodnie z fabułą pewna wysoka ranga Amerykaninaarmie - generał Ripper wydaje rozkaz wysadzenia ZSRR. W rzeczywistości nuklearna apokalipsa nie ma miejsca tutaj, ale w głowach potężnych, przekonanych o własnej nieomylności polityków. Na szczęście cała konfrontacja ostatecznie sprowadza się do satyrycznych potyczek słownych w gabinetach przywódców światowych mocarstw.
Testament (1983)
„Testament” - najpotężniejsze przesłanie dla ludzkości na tematjakie okropności i trudności czekają nas wszystkich po wojnie nuklearnej. Reżyserce filmu Lynn Titman udało się w pełni ujawnić temat istnienia ludzi w wielkiej katastrofie.
Historia przenosi widza do miasta, którestaje się prawdziwym cmentarzem po ataku nuklearnym. Absolutnie wszystko, łącznie z ratującą życie wodą, jest skażone śmiertelnym promieniowaniem. Bez dostępu do bezpiecznej żywności matki są zmuszane do karmienia swoich dzieci toksycznym mlekiem matki. Dorośli prowadzą nieszczęśliwe życie w nadziei na pomoc rządzących. Jednak zbawienie nigdy nie nadejdzie.
Warto zauważyć, że obraz „Testament” mabardzo słaba fabuła. Ale siła filmu nie tkwi w złożonej i zawiłej narracji, ale w niesamowitej grze aktorskiej. Szczególnie realistycznie oddana została wspaniała gra młodych aktorów biorących udział w filmie.