W 1905 roku ukazało się opowiadanie „Pojedynek”.natychmiast sprawił, że AI Kuprin stał się popularny. Nie jest to wcale zaskakujące, ponieważ żadne dzieło tamtych czasów nie opisywało armii i jej moralności z takim stopniem umiejętności. W tym artykule porozmawiamy o bohaterach wspomnianego dzieła, a także ujawnimy wizerunek Romaszowa w opowiadaniu „Pojedynek” Kuprina.
Pomysł na esej
Materiał do niniejszego eseju przekazała autorce sama.życie. Pisarz ukończył szkołę podchorążych, a następnie przez cztery lata służył w pułku piechoty. Fabuła opiera się na wszystkich wrażeniach zgromadzonych w tym czasie. Dzięki temu autorowi udało się tak realistycznie oddać epizody z życia wojska i wzbogacić dzieło o całą galerię portretów żołnierzy i oficerów. Wizerunek Romaszowa w opowiadaniu „Pojedynek” zostanie ujawniony nieco później, ale na razie porozmawiamy krótko o pozostałych bohaterach.
Oficerowie
Wspólne jest życie i służba oficerów pułku Ncechy. Ich życie to codzienność, na którą składa się studiowanie przepisów wojskowych, musztry, spotkania oficerskie, picie z przyjaciółmi, hazard i cudzołóstwo z cudzymi żonami.
Z drugiej strony każdy funkcjonariusz jest wyposażonyindywidualność i w jakiś sposób wyróżnia się na tle ogólnym. Na przykład dobroduszny i skromny porucznik Vetkin. Nie myśli o przyszłości i żyje jedynie codziennością w wojsku. Dowódca kompanii Sliva to niegrzeczny, głupi działacz o trudnym charakterze i pragnieniu ścisłej dyscypliny. Nie interesuje go nic, co wykracza poza granice statutu, formacji i towarzystwa. Śliwka ma tylko dwa przywiązania: samotne picie wieczorami i militarne piękno we własnym towarzystwie. Porucznik Bek-Agamałow nieustannie zmaga się z wybuchami krwiożerczych instynktów i nie potrafi sobie z nimi poradzić. Kapitan Osadchy przypomina nieco obraz Romaszowa z opowiadania „Pojedynek”, ale w przeciwieństwie do Jurija jest zbyt okrutny. Kapitan dosłownie śpiewa o bezlitosnej wojnie, wzbudzając tym samym podziw u swoich podwładnych. Galerię postaci kontynuuje bierny i melancholijny kapitan Leszczenko, który swoim wyglądem wywołuje melancholię; manekin i głupek Bobetinsky, który uważa się za człowieka z wyższych sfer o eleganckich manierach; młody staruszek, porucznik Olizar i inni. Szczerze współczuję biednemu owdowiałemu porucznikowi Zegrzhtowi, którego pensja ledwo wystarcza na wyżywienie czwórki dzieci. Zanim ujawnimy wizerunek Romaszowa w opowiadaniu „Pojedynek”, porozmawiamy krótko o dwóch barwnych postaciach.
Podpułkownik Rafalski
Aby uciec od rutyny i nudy, każdy funkcjonariuszWymyśliłem konkretne zajęcie, które pomogłoby mi oderwać się od ciężkich nonsensów służby wojskowej. Podpułkownik Rafalski, nazywany Bremem, miał menażerię zwierząt domowych. Wśród kolegów dał się poznać jako człowiek o przemiłej duszy, miły i słodki ekscentryk. Jednak pewnego dnia zmęczony trębacz nie wykonał swego rozkazu zgodnie z oczekiwaniami i ten poczciwy człowiek po prostu wpadł w szał, uderzając żołnierza w szczękę z taką siłą, że stracił on kilka zębów.
Kapitan Stelkowski
Jego powołaniem były sprawy wojskowe.Dbał o swoich żołnierzy, więc jego kompania była najlepsza w pułku: wszyscy w niej ludzie sprawiali wrażenie specjalnie dobranych. Chodzili dobrze odżywieni, pełni życia, trzeźwo oceniali otaczającą sytuację i nie bali się spojrzeć w oczy żadnym autorytetom. W towarzystwie Stelkowskiego nie było przekleństw ani bójek. Pod względem wyszkolenia i wyglądu w niczym nie ustępował jakimkolwiek oddziałom wartowniczym. Podczas defilad wojskowych kapitan dał się poznać jako proaktywny, bystry i zaradny dowódca. Jednak poza służbą nie ma w jego działaniach szlachetności: uwodzi młode chłopki. Stało się to dla kapitana rodzajem rozrywki.
Dwóch głównych bohaterów
Bądź cierpliwy, jeszcze trochę - a opiszemy obrazRomaszowa. „Pojedynek” ukazuje nam duchową dewastację, nieludzkość, wulgaryzację i miażdżenie ludzi w warunkach służby wojskowej. Komu autor przeciwstawia się środowisku oficerskiemu z jego upartą kastą oficerską? Podporucznik Romaszow i jego starszy przyjaciel, oficer Nazansky. Uosabiają zasadę humanistyczną w pracy. Przyjrzyjmy się im bardziej szczegółowo. Zacznijmy oczywiście od tego pierwszego. Jak więc autor rysuje wizerunek Romaszowa w opowiadaniu „Pojedynek”?
Jurij Romaszow
Z tym zgadza się wielu historyków i krytyków literaturyw opinii, że Kuprin włożył w obraz głównego bohatera swoje cechy autobiograficzne: Jurij urodził się w mieście Narowczata, nie pamięta ojca (jedynie matki), dzieciństwo spędził w Moskwie, studiował w korpusie kadetów, a następnie poszedł do szkoły wojskowej. Wszystko to odpowiada okolicznościom życia Kuprina.
Przed czytelnikiem pojawia się Jurij Romaszowczarujący młody człowiek, atrakcyjny swoją duchową czystością i szlachetnością. To właśnie te cechy nie pozwalają porucznikowi przystosować się do środowiska wojskowego. Yuri jest prostoduszny i miły, ma marzycielstwo dziecka i bujną wyobraźnię. I prawie wszyscy ludzie wokół niego są złośliwi i zapomnieli, jak myśleć. Dlatego porucznik czuje się samotny i obcy wśród żołnierzy: przez półtora roku służby oficerskiej nieustannie dręczyło go poczucie zagubienia i samotności wśród obojętnych i nieprzyjaznych ludzi. Jurijowi nie podobały się niegrzeczne zwyczaje wojska, wulgarne relacje, picie, hazard i znęcanie się nad żołnierzami.
Wizerunek Romaszowa w opowiadaniu „Pojedynek” Kuprina byłzaprojektowany tak, aby obudzić w czytelniku współczucie i współczucie dla nieszczęścia innych. Tak więc Jurij stanął w obronie Tatara Sharafutdinowa, który słabo znał rosyjski i praktycznie nie rozumiał rozkazów pułkownika. Uchronił także Klebnikowa przed popełnieniem samobójstwa (żołnierze doprowadzali go do rozpaczy biciem i zastraszaniem). W przeciwieństwie do innych wojskowych Jurij rozumie, że niezależnie od tego, jak monotonnie uległy i swojski może być Chlebnikow, w rzeczywistości jest żywą osobą, a nie wielkością mechaniczną.
Człowieczeństwo porucznika przejawiało się także w inny sposób:w dyskusjach na temat represji żołnierzy wobec ludności cywilnej, w związku z Batmanem Gainanem i jego pogańskimi przekonaniami, w obawach związanych z wulgarnym romansem z Raisą Peterson itp.
Wizerunek Romaszowa w opowiadaniu „Pojedynek” (z cytatami)
Po pracy A.I. Kuprinazostała opublikowana i zyskała popularność, najbardziej ukochane frazy bohatera natychmiast zaczęły pojawiać się w publikacjach literackich. Postanowiliśmy także wybrać z opowiadania najlepsze cytaty Jurija Romaszowa, które najtrafniej oddają jego charakter. Zapraszamy do zapoznania się z nimi.
O miłości do Aleksandry Pietrowna:
„Miłość to najbardziej niesamowite i cudowne uczucie. To wielkie szczęście móc po prostu zobaczyć ukochaną osobę przynajmniej raz w roku. Za nią i za każdą jej zachciankę jestem gotowy oddać życie.
O żołnierzach:
„Funkcjonariusze są wściekli i głupi, ale jednocześnie dumni„honor munduru”. Codziennie biją szeregowców, zamieniając ich w posłusznych i pozbawionych twarzy niewolników. Nieważne, kim byli przed wojskiem, dzięki temu byli nie do odróżnienia od siebie”.
O powołaniu:
„Staje się dla mnie coraz wyraźniejsza koncepcja, że człowiek ma tylko trzy dumne powołania: bezpłatną pracę fizyczną, sztukę i naukę”.
Nazansky
Wizerunek Romaszowa w opowiadaniu „Pojedynek” (cytaty,charakteryzując bohatera, można przeczytać powyżej) jest najważniejszą rzeczą w pracy. Nie można jednak nie zauważyć Nazansky'ego jako najmniej istotnej postaci w dziele. Najwyraźniej autor wprowadził go, aby wyrazić swoje poglądy ideologiczne i pielęgnowane myśli. Możesz zapytać, dlaczego nie ucieleśnić tego wszystkiego w postaci głównego bohatera? Uważamy, że autor uznał porucznika za zbyt niewykształconego i zbyt młodego, aby wyrazić tę filozofię. A Nazansky idealnie pasował i bardzo skutecznie uzupełniał wizerunek Romaszowa. Zaletą „Pojedynku” Kuprina jest to, że zawiera wiele postaci, które się uzupełniają.
Z pomocą Nazanskiego autor krytykuje armię ifunkcjonariusze „Nie, pomyśl o nas, o nieszczęsnych żołnierzach, o piechocie armii, jako o głównym trzonie dzielnej i chwalebnej armii rosyjskiej. To wszystko śmieci, śmieci, śmieci” – mówi porucznik. Wydaje nam się, że prawdziwą tragedią tego funkcjonariusza jest to, że zdaje sobie sprawę z obrzydliwości swego otoczenia, ale nie może nic z tym zrobić. Oprócz Romaszowa nie ma nawet z kim się tym dzielić, bo żołnierze od razu się z niego śmieją. Przecież z ich punktu widzenia oficerowi nie wolno myśleć o sprawach wzniosłych.
Filozofia Nazansky'ego
Nazansky jest obcy ewangelicznym pouczeniom o miłoścido sąsiada. Wierzy, że z biegiem czasu miłość do ludzkości zastąpi miłość do samego siebie: umysłu, ciała i nieskończonej różnorodności uczuć... „Każdy powinien być królem świata, jego dumy i ozdoby, i brać, co mu się podoba chce. Nie ma się czego bać, nie masz sobie równych. Nadejdzie czas, kiedy wiara we własne Ja zaświta wszystkim ludziom. I wtedy nie będzie zazdrości, złośliwości, wad, litości, kolegów, panów i niewolników. Ludzie zamienią się w bogów.” W tej pozycji postaci nawiązuje się do teorii nadczłowieka w duchu Nietzschego. Było dość popularne na początku XX wieku. Najwyraźniej dał się tym ponieść także autor dzieła.
Wniosek
Scharakteryzowaliśmy więc głównych bohaterów tej historii i, mamy nadzieję, w pełni omówiliśmy temat: „Kuprin. „Pojedynek”: wizerunek Romaszowa”. I ostatnia rzecz...
Chociaż porucznik słuchał Nazanskiego z podziwem,Nauka Nietzschego jest mu obca. Nie akceptuje pogardy dla słabych i bezbronnych. Wystarczy pamiętać, jak miły był Jurij dla Gainana i jak ostrożnie traktował Chlebnikowa. Pomimo błyskotliwości i inteligencji Nazanskiego wizerunek Romaszowa w opowiadaniu „Pojedynek” jest znacznie szlachetniejszy i atrakcyjniejszy. Najwyraźniej autor, czyniąc to w ten sposób, chciał przekazać czytelnikowi myśl, że człowiek przyzwoity i uczciwy zawsze będzie ponad innymi i zwycięży duchowo.