Jedno z dzieł światowej klasyki, które mystudiował w szkole - to „Sto lat samotności” Gabriela Garcii Marqueza, kolumbijskiego pisarza, który stworzył swoje prace w stylu magicznego realizmu. Powieść ujrzała światło w 1967 roku. Aby go opublikować, pisarz musiał zbierać pieniądze, jak mówią, cały świat. W powieści jest rzeczywistość i fikcja. Autor porusza kwestię relacji międzyludzkich, motyw kazirodztwa i głębokiej samotności. Podsumowanie „Stu lat samotności” autorstwa Gabriela Garcii Marqueza.
Powieść w skrócie
Краткое содержание "Сто лет одиночества":prawie wszystkie wydarzenia opisane w powieści mają miejsce w mieście zwanym Macondo (miasto fikcyjne). Ale z całą nierealnością miasta cała historia jest wypełniona bardzo prawdziwymi wydarzeniami, które miały miejsce w Kolumbii. Miasto zostało założone przez Buendię José Arcadio, dawną celową, impulsywną i silną wolę, z natury przywódcę. Był bardzo zainteresowany tajemnicami wszechświata, które zostały mu odkryte, odwiedzając Cyganów, wśród których szczególnie wyróżnia się Melkiades. Z czasem miasto zaczyna się rozwijać, a rząd Kolumbii wykazuje zainteresowanie osadą i wysyła nowego burmistrza. Buendia José Arcadio zwabia wysłanych alcadosów na swoją stronę, pozostawiając za sobą kontrolę nad miastem.
„Sto lat samotności”: podsumowanie i dalszy rozwój wydarzeń
Podsumowanie „Stu lat samotności”. Wojna i po niej
Wojna ciągnie się od dziesięcioleciznowu blaknie i płonie. Pułkownik, zmęczony odwiecznym stanem wojny, postanawia zawrzeć traktat pokojowy ze swoimi przeciwnikami. Po podpisaniu „świata” wraca do swoich rodzinnych „zagrody”, gdzie w tym samym czasie przyjeżdża firma bananowa z dużą liczbą cudzoziemców i migrantów. Miasto w końcu zaczyna się rozwijać, a nowy władca, Aureliano Drugi, zaczyna szybko się bogacić, hodując bydło. Bydło po prostu szybko, a nawet magicznie rozmnaża się, jak sugeruje autor, dzięki relacji między władcą a jego kochanką. Jakiś czas później dochodzi do strajku robotniczego, wojsko strzela do strajkujących i po załadowaniu zwłok do wagonów wrzuca je w morskie głębiny. To wydarzenie nazwano masakrą bananów.
Sto lat samotności, Marquez. Zakończenie
Po strajku przeciągnął siędeszcz, który trwał prawie pięć lat. W tym czasie urodził się przedostatni przedstawiciel rodu Buendia, Aureliano Babylonia. Pod koniec deszczu, w wieku stu dwudziestu lat, umiera żona założyciela miasta, Urszuli. Potem miasto zostaje opuszczone. Zwierzęta się nie rodzą, budynki są niszczone i po prostu zarastane.
Babilon zostaje sam, studiuje pergaminy,pozostawiony przez Melquiadesa, ale potem porzuca ich na chwilę z powodu romansu z ciotką. Podczas porodu umiera, a syna, który urodził się ze świńskim ogonem, zjadają mrówki. Aureliano odszyfrowuje pergaminy i do miasta nadeszło tornado. Po zakończeniu deszyfracji miasto znika z powierzchni ziemi.
Podsumowując
To jest to, podsumowanie „Sto latsamotność. ”W rzeczywistości każdy bohater powieści pozostaje samotny do końca życia, nie czerpiąc satysfakcji i pozytywnych rezultatów ze swoich działań, a okrucieństwo, chciwość i związki z nutką kazirodztwa tylko potęgują i tak już niezbyt zdrowe emocje i moralny charakter ludzi.