/ / Jak zarabiać z niczego? Prawdziwe przykłady

Jak zarabiać pieniądze z powietrza? Prawdziwe przykłady

„Działania mające na celu generowanie dochodukosztem wszelkiego rodzaju machinacji i oszukiwania ludzi "- tak w przybliżeniu większość słowników wyjaśniających wyjaśnia znaczenie wyrażenia" zarabiać pieniądze z powietrza ". Ale niektóre przedsiębiorcze osoby traktują to zdanie dosłownie i w rezultacie uzyskują ogromny zysk bez najmniejszej inwestycji w swój „biznes lotniczy”.

Pomysły wiszą w powietrzu, wystarczy tylko podać rękę...

Pamiętaj o legendarnym Ostap Benderze, który…Miałem w głowie wiele sprytnych pomysłów na zarabianie pieniędzy z powietrza. Co więcej, większość zwykłych ludzi nawet nie myśli o takich myślach. Istnieją jednak specjalne „okazy”, do których pieniądze płyną jak rzeka, chociaż nie potrzebują do tego żadnych specjalnych inwestycji początkowych. Najważniejsze, jak się okazuje, to wyobraźnia i umiejętność korzystnego zaprezentowania swojego produktu.

Koktajl za 10 dolarów z petersburskiego powietrza

Francuzi okazali się bardzo wielkimi miłośnikami gratisów - od 20 lat sprzedają butelki z paryskim powietrzem, które, jak twierdzą, przepełnione jest romantycznym duchem „miłościowej stolicy”.

jak zarabiać pieniądze z powietrza

Ale mieszkańcy Petersburga zorientowali się, jak zrobićpieniądze niedawno, w przededniu 300. rocznicy założenia miasta. Postanowili również zachować powietrze, choć w puszkach przypominających sowiecką żywność w puszkach, z których każdy oszacowali na 10 USD. Błyszczący słoik z niebieską etykietą, na której afiszował się anioł z Twierdzy Piotra i Pawła, oraz importowane włoskie wieczko (z jakiegoś powodu domowe wieczka do nich nie pasowały) szybko przyciągnęły zagranicznych turystów.

Ponadto pomysłowi wynalazcy również zdecydowaliumieść skład petersburskiego powietrza na etykiecie. Jeśli wierzysz w to, co jest na nim napisane, to wewnątrz puszki jest: 50% powietrza Ogrodu Letniego, 20% powietrza Puszkina, 15% powietrza Newskiego Prospektu, 5% powietrza Piotra i Paul Fortress i tyle samo Pavlovsky, 3% powietrza New Dutch i 2% Air Petrodvorets. Widzisz, łatwowierni turyści bardzo polubili ten pomysł, ponieważ słoiki natychmiast zaczęły opuszczać lady.

1 łyk czystego tlenu

Kolejny spekulant, który wie jak znikądzarabiać pieniądze, - Chen Guangbiao z Chin. Jak został milionerem? Bardzo prosta. Okazuje się, że puszki z czystym tlenem są gorącym towarem w Państwie Środka, ponieważ duże przemysłowe miasta, takie jak Pekin, są nieustannie spowite chmurami smogu. Ekologia ta jest wynikiem pracy tysięcy rafinerii ropy naftowej, których administracja w żaden sposób nie troszczy się o standardy środowiskowe. Dlatego każdy mieszkaniec stolicy (a nawet sami właściciele powyższych fabryk) zapewne marzy o oddechu czystego powietrza.

pieniądze z powietrza
A więc ten Chen Guangbiao poradził sobie w dwa tygodniesprzedać około 10 milionów „puszek z tlenem”, za każdą z nich prosił tylko 1 USD. W ten sposób chiński Ostap Bender zgromadził ogromną fortunę.

Pierwszy na świecie szantaż internetowy

Jak już zrozumiałeś, naiwnych ludzi nie da się oszukaćbardzo trudne. Jeden z internautów, który chciał pozostać anonimowy, również wie, jak zarabiać pieniądze z powietrza. Teraz dowiesz się dlaczego. Czyli, żeby dobrze zarobić, trzeba mieć: komputer, dostęp do internetu i… jakieś urocze zwierzątko. Nonsens? Nie bardzo.

 jak banki zarabiają z niczego?

Kilka lat temu w sieci powstała strona internetowa,poświęcony królikowi Toby'emu, którego właściciel strony, sądząc po jego słowach, uratował od śmierci pod kołami samochodu. I wszystko byłoby dobrze, ale dosłownie kilka dni później facet zaczął szantażować wszystkich ludzi, którym los królika nie był obojętny, mówiąc, że zje biedne zwierzę, jeśli nie dostanie dużej sumy pieniędzy. Cokolwiek zrobił, by wywrzeć presję na litości fanów małego Toby'ego: wystawił zdjęcia królika siedzącego na patelni i opublikował wszelkiego rodzaju przepisy na gotowanie mięsa króliczego. W rezultacie przedstawiciele organizacji ochrony zwierząt musieli spełnić żądania szantażysty.

Witryna warta milion

Ponieważ mówimy o tym, jak zarabiać pieniądzew internecie, to pamiętajmy o Alexie Tewie, który grzmiał na całym świecie, który stał się właścicielem serwisu za milion dolarów. Ten zasób, nazwany www.milliondollarhomepage.com, miał stronę główną z dokładnie 1 milionem wolnych pikseli. A przedsiębiorczy Alex zaczął oferować tę przestrzeń jako miejsce do publikowania reklam. Co więcej, 100 pikseli kosztowałoby reklamodawców sto dolarów! Początkowo klientami strony byli przyjaciele i znajomi Alexa, ale rok później tysięczny piksel trafił pod młotek za niewyobrażalną sumę 38 tysięcy dolarów.

Nie myśl, że w ten sposób staje się ogromnydochód to los tylko kilku przebiegłych ludzi. Na takich oszustów spotykamy się codziennie. Na przykład wszyscy doskonale wiemy, jak banki zarabiają z niczego: odsetki, sztuczki, małe czcionki w umowach kredytowych, salda groszowe na kartach itp. A są miliony tych, którzy chcą zarabiać na łatwowierności publiczny. Więc uważaj!