/ / Kompozycja na temat „Późnej jesieni” w stylu szkicowo-nastrojowym: cechy stylu i konstrukcja tekstu

Kompozycja na temat „Późnej jesieni” w stylu szkicowo-nastrojowym: cechy stylu i konstrukcja tekstu

Esej na temat „Późna jesień” jest takipraca, której teraz nie widzisz. I byłoby konieczne. Rzeczywiście, na każdy temat możesz napisać coś niezwykłego, wyjątkowego, wyjątkowego! Ponieważ każda osoba ma własne zdanie. I wszyscy postrzegamy otaczającą rzeczywistość na różne sposoby. I to jest rodzaj wyjątkowości. Musisz użyć tej jakości i spróbować wyrazić swoje szczególne emocje w inny sposób niż reszta. Ale przede wszystkim.

esej późną jesienią

Wprowadzenie

Jaki powinien być początek takiej pracy jakszkic? Esej na temat „Późna jesień”, bez względu na styl, w jakim jest napisany, musi mieć wstęp. Cóż, w tym przypadku konieczne jest przekazanie nastroju czytelnikowi od pierwszych linii. Dobrym początkiem może być coś takiego: „Koniec października. Nie możesz już liczyć na ocieplenie i zacznij ukrywać swetry zeszłej zimy. Tak miło jest się otulić zimną późną jesienią. Chociaż czasami słońce wciąż świeci. Jego delikatne promienie oświetlają ulice, porozrzucane opadłymi liśćmi, odbijane od powierzchni kałuż… ”To będzie dobry początek takiej pracy, jak esej na temat„ Późnej jesieni ”. Natychmiast odczuwa się nastrój autora, a na oczach czytelnika pojawia się obraz tego, co jest opisywane.

Główna część

Każdy zna tę pisaną twórczą pracęskłada się z trzech części: wprowadzenie, treść i zakończenie. A jeśli jest jasne od samego początku, to jaka powinna być główna część takiej pracy, jak esej na temat „Późna jesień”? Tutaj należy obserwować szczególną specyfikę pisania szkicowego nastroju. Konieczne jest kontynuowanie tematu spokojnego, zmierzonego rozumowania opisu, przy użyciu różnych obrazów, metafor, porównań. Czytelnik, czytając tekst, powinien poczuć coś wyjątkowego. Jakby nie czytał eseju, ale jakby siedział na krześle naprzeciw autora, który opowiada mu ciekawą historię. Powoli, szczegółowo, filozofowanie. Efekt obecności jest tym, co powinno być w tej pracy.

Może się to wydawać skomplikowane, ale tylko na początkuspojrzenie. Najważniejsze jest, aby nie przesadzać z elementami literackimi (obfitość artystycznych wyrażeń, metafor, porównań, epitetów itp.) I emocjami. Wszystko powinno być z umiarem. To złota zasada każdego tekstu chronionego prawem autorskim.

drzewostan późną jesienią

Treść

W takiej pracy nie powinno być suchych transferów,nawet krajobraz. Autor powinien starać się przekazać czytelnikowi zapach, kolor, atmosferę. Ale w tym celu musisz zanurzyć się we własnych uczuciach. Możesz napisać coś takiego: „Późna jesień. Drzewa stoją. Tak nagi, z długimi gładkimi pniami, na których, nie, nie, tak, błyśnie kilka liści, które również mają spaść. Cisza ... Na ulicach prawie nikogo nie ma. Jest listopad. Najzimniejszy miesiąc jesieni. Często niebo jest zasłonięte ołowianymi chmurami, z których ciężkie zimne krople zaczynają spadać z hukiem na ziemię. A ty, idąc pośrodku tego wszystkiego, zaczynasz zwiększać stopień, kuląc się pod każdą kroplą, która uderza w twój kaptur. Raczej do domu, do ciepłego pieca, do filiżanki parzącej herbaty z cytryną. Jesień ... Nie wszyscy ją kochają. A ja jestem odwrotnie. Trudno nie zgodzić się, że wszystko to ma swój własny romans ”.

To żywy przykład szkicu autorskiego.Co zasadniczo przedstawia ten esej? Myśli! Zarysowany jasno, ciekawie, konsekwentnie. Jest uzasadnienie, opis, porównanie. Wszystko, czego potrzebujesz do kolorowej pracy. W tym stylu zwykle pisze się szkicowy esej.

późną jesienią w kompozycji lasu

Wniosek

Ukończenie jest jednym z najtrudniejszych (dla niektórychpoczątkujący autorzy) części. Jak mam dokończyć szkic na temat „Późna jesień w lesie”? Esej możesz wypełnić na różne sposoby. Ale konkretnie, nastrój szkicu jest w szczególny sposób. Obserwując znajomy już styl rozmowy, rozmowę. Cóż, taki mały, ale dość pouczający, pojemny akapit może być dobrym wnioskiem: „Jesień to wyjątkowa pora roku. Jesienią dopadają nas głębokie myśli, przytłaczają wspomnienia, mamy nadzieje. Czemu? Może dlatego, że natura zasypia jesienią. A wręcz przeciwnie, budzą się w nas myśli ... "