Choć może się to wydawać paradoksalne, koktajlzostał wynaleziony w Ameryce w okresie prohibicji. W tamtych czasach alkohol był surowo zabroniony. A pijący byli zmuszani do wykonywania różnych sztuczek, aby cieszyć się ulubionymi napojami. Koktajl z Long Island, którego receptura była wówczas utrzymywana w tajemnicy, bardzo przypominał zwykłą herbatę. Podawano go nawet z plasterkiem cytryny dla lepszego podobieństwa. Jego kolor i aromat nie zdradzały w żaden sposób składu napoju. Zjadali go na zimno z kawałkami lodu (tradycja ta przetrwała do dziś). Dzięki temu okoliczni mieszkańcy mogli sobie pozwolić na odrobinę relaksu po ciężkim dniu pracy, bez obawy przed karą ze strony władz.
Przepis na koktajl z Long Islandpóźniej stał się znany na całym świecie, wyszedł z cienia dopiero w 1970 roku. Z tym napojem wiąże się jedna ciekawa historia. Według niej pochodzenie koktajlu jest nierozerwalnie związane z niezwykłą „zabawą” miejscowych ciężko pracujących. Polegał on na przejściu przez całą długość ulicy, nie pomijając ani jednego znajdującego się tu baru. Oczywiście zwycięzcą został ten, któremu po takich libacjach udało się dojść do końca ulicy na własnych nogach.
Będziesz potrzebował 20 ml dżinu, trochę mniej wódki(15 ml), taką samą ilość srebrnej tequili, jasny rum, a także likier pomarańczowy, pół cytryny, trochę syropu Gomme (30 ml), kostki lodu i colę do smaku.
Przygotuj wysoką szklankę. Połóż na to lód.W szklance wymieszaj cały alkohol i syrop. Wyciśnij sok z cytryny. Wylej colę. Całość delikatnie miesza się specjalną łyżeczką koktajlową. Przepis na Long Island, którego właśnie się nauczyłeś, jest prawie gotowy. Pozostaje tylko ozdobić szklankę przed podaniem. Odbywa się to za pomocą małego kawałka cytryny i jasnej tubki.